Kurator manuskryptów muzycznych Biblioteki Brytyjskiej Nicolas Bell powiedział PAP, że nagrania są "ważne dla historii interpretacji muzyki Chopina", a muzeum może je udostępniać za darmo, ponieważ prawa autorskie wykonawców wygasły.
Dźwiękowe archiwa Chopina, które BL poddała obróbce z użyciem technologii cyfrowej, dostępne są na stronie sounds.bl.uk/chopin. Najstarsze nagranie - Nokturnu Es-dur op. 2 - pochodzi z 1905 roku.
W posiadaniu BL znajduje się m.in. sześć rękopisów Chopina, które można oglądać na aktualnie czynnej wystawie poświęconej kompozytorowi. Wśród nich znajdują się rękopisy dwóch polonezów z opus 40, w tym bardzo znany Polonez A-dur.
BL otrzymało rękopisy obu utworów na początku XX wieku jako część kolekcji autografów muzyka. Pozostałe rękopisy, w tym mazurków i barkaroli stanowiły część kolekcji austriackiego pisarza Stefana Zweiga, którą muzeum przekazali jego spadkobiercy w 1986 roku.
Ostatnim manuskryptem Chopina nabytym przez BL jest książka należąca do Ignaza Moschelesa, w której Chopin do kompozycji swego przyjaciela wpisał własnoręcznie kilka taktów sonaty na dwa fortepiany. Obaj w 1839 roku wspólnie wykonali ją na francuskim dworze królewskim w podparyskim Saint-Cloud.
"Z programu prywatnych i publicznych koncertów Chopina w Wielkiej Brytanii w 1848 roku wynika, że grywał preludia, nokturny, walce, ale nie barkarole, polonezy czy sonaty, a jeśli etiudy - to te prostsze. Powodem jest to, że nie chciał zdenerwować gospodarzy, ani zaszkodzić swojemu zdrowiu" - mówi Bell.
"Gdyby grał polonezy, to mogłoby to zostać odebrane jako polityczna demonstracja. W latach 30. XIX wieku w Wielkiej Brytanii była duża sympatia dla Polski, ale do 1848 roku (rok Wiosny Ludów w Europie - PAP) sprawa polska nabrała wymiaru rewolucyjnego i była przyjmowana z dystansem, zwłaszcza w parlamencie, ponieważ kojarzono ją z republikanizmem" - dodaje.
W tej zmianie nastawienia Bell upatruje powód, dla którego Chopin nie otrzymał zaproszenia na prywatny koncert dla królowej Wiktorii w odróżnieniu od Feliksa Mendelssohna. W odróżnieniu od współczesnych mu kompozytorów Chopin w ocenie Bella nie był artystą, który lubił się popisywać i nie dbał o autoreklamę.
"Był człowiekiem niezwykłej wrażliwości i subtelności. W jego przekonaniu popisywanie się techniką gry i technicznymi możliwościami instrumentu, jak to robił Ferenc Liszt, zwłaszcza pod koniec życia, byłoby wulgarne" - zaznaczył kurator.
Chopin przyjechał do Anglii i Szkocji z początkiem 1848 roku, chroniąc się przed rewolucją lutową we Francji, uważaną za początek Wiosny Ludów w Europie. Przez samą rewolucję nie był zagrożony, ale wszyscy jego uczniowie i uczennice z arystokratycznych rodzin francuskich, którym udzielał płatnych lekcji, przenieśli się wówczas do Anglii. Oprócz sporej liczby koncertów prywatnych, Chopin wystąpił w Anglii i Szkocji na pięciu koncertach publicznych, m.in. w Manchesterze i Glasgow.