Dwuaktowa opera z 1954 roku nawiązuje do przypowieści o poskromieniu wilka przez św. Franciszka z Asyżu. "U Themersona jest to opowieść o młodym buntowniku, który rzuca rodzinę, aby zbawić świat. Kiedy dowiedział się o wilku mordującym owce, postanowił zaproponować mu stworzenie fabryki konserw, w której owce będą mordowane w sposób humanitarny" - powiedział we wtorek na konferencji prasowej reżyser Piotr Bogusław Jędrzejczak.
Stefan Themerson (1910-1988) był pisarzem, autorem powieści, opowiadań, dramatów, książek dla dzieci, filozofem, kompozytorem, poetą, autorem filmów awangardowych, wydawcą. Studiował fizykę i architekturę w Warszawie. Opera "Święty Franciszek i wilk z Gubbio, czyli kotlety św. Franciszka - opera semantyczna" jest jedyną operą w dorobku wszechstronnego artysty.
"Opera semantyczna jest pewnego rodzaju żartem Themersona, bo jest opera liryczna, komiczna, a nie ma semantycznej. Themerson jest twórcą pewnej przypowieści, dla utworzenia której wykorzystał gatunek opery" - wyjaśnił kierownik muzyczny projektu Krzysztof Słowiński.
W operze Themersona, w przwciwieństwie do klasycznej opery, libretto jest śpiewane dokładnie. "Głos nie może zniekształcać słów i jest to duże wyzwanie dla śpiewaków" - zastrzegł Słowiński.
Opera Themersona jest trzecią prezentowaną w ramach cyklu "Opera kieszonkowa" Teatru Wielkiego w Poznaniu. Pierwszą była "La serva padrona" (Służąca panią) Giovanniego Pergolesiego, kolejną - spektakl "En attendant Chopin" z muzyką Fryderyka Chopina. Założeniem "Opery Kieszonkowej" jest, by spektakle można było pokazywać na scenach i w pomieszczeniach nieteatralnych, nie tylko w Poznaniu, ale także w całej Wielkopolsce.
