Jako klasycznie wykształcony muzyk Andrzej Zieliński, wraz z młodszym bratem Jackiem, grając w różnych formacjach od początku lat 60. na nieco proletariackiej bigbeatowej scenie, dość szybko zaczął grać… w swojej własnej lidze.
Posypały się nagrody branżowe, zespół szybko dostrzegli krytycy, z drugiej strony nie bardzo akceptowała Skaldów bigbeatowa młodzież, która przede wszystkim chciała się wyszumieć. A Skaldowie grali polski rock symfoniczny, proponując różne muzyczne formy, stylizacje muzyki ludowej, cytaty z klasyki, poetyckie teksty Leszka Aleksandra Moczulskiego, Wojciecha Młynarskiego, Agnieszki Osieckiej…
Dopiero „Mocne uderzenie” (1967), pierwsza polska kolorowa „komedia bigbeatowa” z muzyką Andrzeja Zielińskiego, to było coś, co dało grupie masową popularność.
„Jutro odnajdę ciebie”, „Wszystko mi mówi, że mnie ktoś pokochał”, „Prześliczna wiolonczelistka”, „Cała jesteś w skowronkach” - trudno uwierzyć, że te utwory brzmią już niemal pół wieku! Trudno też uwierzyć, że autor tej muzyki - frontman „Skaldów” - skończył właśnie 70 lat!
Jubileuszowe Bliskie Spotkania z Andrzejem Zielińskim odbyły się w niedzielę 19.10.2014.
Zapraszam - Dariusz Stańczuk
POSŁUCHAJ!