Krzysztof Penderecki doktorem honoris causa Akademii Muzycznej w Gdańsku

Uroczystość wręczenia najwyższego akademickiego tytułu odbędzie się w najbliższy czwartek i będzie zwieńczeniem obchodów jubileuszu 60-lecia gdańskiej uczelni muzycznej.

Po nadzwyczajnym posiedzeniu Senatu uczelni odbędzie się koncert, który poprowadzi właśnie Krzysztof Penderecki. Pod jego batutą w wykonaniu Orkiestry Symfonicznej gdańskiej Akademii Muzycznej
zabrzmią dwa utwory: Symfonia szkocka Feliksa Mendelssohna Bartholdy'ego oraz dzieło Krzysztofa Pendereckiego - Concerto grosso na trzy wiolonczele z orkiestrą. Partie solowe w tym ostatnim utworze wykonają soliści włoscy - Enrico Bronzi i Stefano Cerrato - oraz młody absolwent gdańskiej Akademii Muzycznej Wiktor Jasman.

"Każdego roku staram się poświęcić kilka tygodni na pracą z orkiestrami studenckimi. Jest to szalenie ważne, że poznają wówczas moją muzykę z pierwszego źródła" - powiedział na wtorkowej konferencji prasowej kompozytor.

Mówiąc o swojej twórczości zaznaczył, że często robił rzeczy "pod prąd". "Wybierałem ścieżki kamieniste, gdy nikt nie pisał muzyki sakralnej, bo było to nie najlepiej widziane, a ja taką muzykę pisałem. Teraz, gdy wszyscy piszą taką muzykę, ja już nie. Teraz nastawiłem się na pisanie muzyki do dzieł światowej literatury" - podkreślił kompozytor.

Według rektora gdańskiej uczelni prof. Bogdana Kułakowskiego, wręczenie honorowego doktoratu tak słynnemu kompozytorowi to również okazja do promocji uczelni. Kompozytor poświęcił temu miastu trzy kompozycje. "Nasze zaproszenie do przyjęcia honorowego doktoratu przez Krzysztofa Pendereckiego spotkało się z bardzo
miłym przyjęciem" - powiedział Kułakowski.