Przypominając na Twitterze o swojej trasie koncertowej, która w Wielkiej Brytanii i Irlandii potrwa od 18 listopada do 8 grudnia, zespół Placebo zwrócił się do swoich fanów z nietypowym apelem. Brytyjscy artyści poprosili ludzi, którzy będą ich słuchać na żywo, aby zaniechali fotografowania i nagrywania ich występów na scenie.
„Drodzy fani Placebo uprzejmie prosimy was, abyście nie spędzali czasu na koncercie na filmowaniu i fotografowaniu” – rozpoczęli swój apel.
W dalszej części wpisu muzycy wyjaśnili powód swojej prośby. Jak się okazuje, widok słuchaczy z komórkami w dłoniach ich rozprasza. „Taka postawa powoduje, że trudniej nam nawiązać kontakt z publicznością i efektywnie komunikować emocje, które płyną z naszych piosenek. To także wyraz braku szacunku dla współuczestników koncertu, którzy chcą podziwiać występ, a nie wasze telefony” – wyjaśnili rockmani. I dodali: „Prosimy, cieszcie się tą chwilą, bowiem ten konkretny moment nigdy więcej się nie powtórzy”.
Jak przypomina serwis NME, zespół Placebo w przeszłości już krytykował takie zachowanie. Na krytyce się nie skończyło. Gdy w marcu muzycy zapowiadali serię kameralnych koncertów promujących premierę ich ósmego albumu „Never Let Me Go”, uprzedzali słuchaczy, że na tych występach będzie obowiązywał zakaz korzystania z telefonów komórkowych, a osoby, które ten zakaz złamią, będą grzecznie wypraszane z sali. (PAP Life)
