ON AIR
od 07:00 Śniadanie Mistrzów zaprasza: Łukasz Wojtusik

Perkusista The Rolling Stones tuż przed swoją śmiercią mówił o... trasie koncertowej po Stanach

79-letni sir Mick Jagger ujawnił, że jego ostatnia rozmowa z Charliem Wattsem dotyczyła trasy koncertowej po Stanach Zjednoczonych. "W jednej minucie rozmawialiśmy o koncertach. W drugiej już go nie było" - po raz pierwszy opowiedział o kulisach odejścia nieodżałowanego perkusisty. Dodał też, że był pewien, że jego przyjaciel z zespołu wyzdrowieje, ponieważ z podobną dolegliwością zmagał się Ronnie Wood i ją pokonał. Niestety, w tym przypadku pojawiły się nieoczekiwane komplikacje.

Perkusista The Rolling Stones tuż przed swoją śmiercią mówił o... trasie koncertowej po Stanach
Fot.PAP/EPA

Nie będzie przesadą stwierdzenie, że gdy 24 sierpnia 2021 roku do mediów przedostała się wiadomość o nieoczekiwanej śmierci Charliego Wattsa, wszyscy wstrzymali oddech. To nie mogło się stać. To miał być rutynowy zabieg.

Ponad rok po jego śmierci, dzięki autoryzowanej biografii muzyka pióra Paula Sextona "Charlie's Good Tonight", której fragment opublikował "Times Magazine", na światło dzienne wychodzą nieznane dotąd fakty.

Jagger powiedział, że jego przyjaciel podczas ich ostatniej rozmowy dość powściągliwie opowiadał o ruszaniu w trasę, ponieważ nie czuł się dobrze, ale zapewnił, że będzie. "Jesteś cheerleaderką grupy i jeśli powiesz, że powinienem to zrobić, zrobię to. Oczywiście, że tak. Cieszę się" - relacjonuje w biografii wokalista reakcję 80-letniego Wattsa.

To pierwszy raz, kiedy koledzy z zespołu mówią o ostatnich chwilach spędzonych razem. Całość biografii będzie dostępna wkrótce, 15 września 2022 roku (PAP Life)

 

Słuchaj RMF Classic i RMF Classic+ w aplikacji.

Pobierz i miej najpiękniejszą muzykę filmową i klasyczną zawsze przy sobie.

Aplikacja mobilna RMF Classic