List intencyjny dotyczący zwiększenia liczby lekcji plastyki i muzyki oraz wprowadzenia w szkołach zajęć do wyboru, tj. warsztatów teatralnych, malarskich, muzycznych został podpisany w marcu przez minister edukacji Katarzynę Hall i ministra kultury Bogdana Zdrojewskiego.
Podsumowując dyskusję, która miała miejsce podczas posiedzenia Komisji Kultury i Środków Przekazu Fedorowicz podkreślił, że problemy przy wprowadzaniu projektu edukacji artystycznej będą dotyczyć przede wszystkim przygotowania merytorycznego nauczycieli, a członkowie komisji dyskutowali m.in. o roli instytucji artystycznych, które mają w tym pomagać.
"Obraz nie jest taki zły. Z moich osobistych doświadczeń wynika, że jeżeli jest dobra oferta artystyczna dla młodzieży, to młodzi przychodzą do teatru czy muzeum" - powiedział Fedorowicz podkreślając, jak istotne jest zbadanie czy wszystkie instytucje, finansowane ze środków publicznych, spełniają takie zadania.
"To spotkanie miało też na celu zebranie dodatkowych informacji czy doświadczeń od posłów, żeby ten program był naprawdę dobrze opracowany. Bardzo dużo zależy od nauczycieli i także od rodziców, którzy powinni stawiać szkole określone wymagania. To było ważne spotkanie, tematyka jest bardzo szeroka i jest tu dużo problemów.
Rezultatów będziemy oczekiwać za rok, dwa i nasze ministerstwo będziemy z tego rozliczać" - podsumował zastępca przewodniczącego Komisji Kultury i Środków Przekazu.
Obecny na posiedzeniu komisji sekretarz stanu w Ministerstwie Kultury i Dziedzictwa Narodowego Piotr Żuchowski zaznaczył, że podjęta próba powrotu kształcenia artystycznego do systemu kształcenia publicznego nie jest łatwa. "Jednak doświadczenie uczy, że dobrze, mądrze przemyślane programy i konsekwencja w
działaniu mogą zaowocować prawdziwym renesansem przedmiotów artystycznych. Ministerstwo wspiera te działania poprzez programy skierowane do młodzieży, takie jak Lato w teatrze, projekt Filmoteka szkolna, pakiet muzyczny Poznajemy instrumenty czy wyjazdy zagraniczne dla nauczycieli przedmiotów artystycznych" -
powiedział Żuchowski.
Zgodnie z planami MEN, edukacja kulturalna najmłodszych (klasy I- III szkoły podstawowej) ma być prowadzona tak, by zachęcić je do różnorodnych form ekspresji artystycznej w zakresie muzyki, rytmiki oraz plastyki.
Resort edukacji chce też zwiększenia liczby lekcji muzyki i plastyki w klasach IV-VI. Obecnie w całym cyklu nauczania są 4 takie lekcje; najczęściej: w IV klasie jedna w tygodniu lekcja muzyki i jedna plastyki, w klasie V jedna lekcja plastyki i w VI klasie jedna muzyki. MEN chce, by we wszystkich klasach były zawsze lekcje obu przedmiotów.
Zwiększona ma być też liczba lekcji w gimnazjach; obecnie są to trzy godziny w cyklu edukacyjnym. MEN chce, by lekcji było 4; w tym 2 godziny miałyby zachować tradycyjną formę zajęć muzycznych i plastycznych, a dwie kolejne miały formę warsztatów (malarskich, rzeźbiarskich, muzycznych, teatralnych) do wyboru przez ucznia w
zależności od zainteresowań.
W szkołach ponadgimnazjalnych obok przedmiotu wiedza o kulturze, pojawiły się zajęcia warsztatowe podobne do prowadzonych w gimnazjum oraz dla zainteresowanych zajęcia z historii sztuki oraz języka łacińskiego i kultury antycznej.
"Zwiększona liczba godzin oraz zmiany w sposobie nauczania pojawią się w szkołach 1 września 2009 roku, począwszy od pierwszych klas szkół podstawowych i gimnazjów" - mówił przybyły na komisję wiceminister edukacji Zbigniew Marciniak.