Nową siedzibą Instytutu będzie budowane właśnie w Warszawie przy ul. Tamka Centrum Chopinowskie - poinformował dyrektor Instytutu Andrzej Sułek podczas czwartkowej konferencji prasowej, dotyczącej
planów NIFC związanych z obchodami Roku Fryderyka Chopina.
Dyrektor Instytutu powiedział, że rok 2010 powinien być "wielkim świętem promującym Polskę", które sprawi, że Fryderyk Chopin "będzie identyfikowany jako znak najwyższej, polskiej jakości". "Nadchodzący rok 2009 upłynie pod znakiem przygotowań do Roku Fryderyka Chopina" - dodał Sułek.
Obecny na czwartkowej konferencji minister kultury i dziedzictwa narodowego Bogdan Zdrojewski przyznał, że stan przygotowań do 200. rocznicy urodzin Chopina na początku bieżącego roku był "dramatycznie zły". "Dotyczyło to przede wszystkim inwestycji na Tamce - Centrum Chopinowskiego i Zamku Ostrogskich, Żelazowej Woli i Brochowa. Wszędzie mieliśmy ogromne zaległości" - mówił Zdrojewski.
"Dziś mogę spokojnie zapewnić, że wszystkie deklaracje, które na początku roku złożyłem, zostały dotrzymane" - zaakcentował. Jak dodał - remont Pałacu Ostrogskich postępuje zgodnie z planem,
jednocześnie trwa przygotowanie ekspozycji Muzeum; eksperci Instytutu oraz pracownia architektoniczna z Mediolanu Migliore & Servetto na przełomie lutego i marca rozpoczną realizację ekspozycji.
W 2010 roku otwarte lub pokazane w nowym kształcie zostaną Muzeum Fryderyka Chopina w remontowanym Pałacu Ostrogskich i Centrum Chopinowskie na Tamce, zakończona zostanie także rewitalizacja zespołów dworów i parków w Żelazowej Woli i Brochowie.
W planach NIFC na 2009 rok jest m.in. rozpoczęcie 26 stycznia 2009 roku, we współpracy z Operą Narodową, stałego cyklu recitali chopinowskich w salach Teatru Wielkiego-Opery Narodowej. Artyści,
którzy wystąpią w tym cyklu, wybierani będą według trzech kryteriów: najwybitniejsi pianiści-chopiniści w serii "Mistrzowie", najbardziej utalentowana młodzież w serii "Debiuty" oraz artyści polecani przez wybitnych przedstawicieli świata kultury i nauki, w "Koncertach z rekomendacją".
Do polskich ambasad na całym świecie trafi "Chopinek" Michała Rusinka - książka dla dzieci wydana w grudniu 2008 roku, we współpracy z krakowskim "Znakiem". Została przetłumaczona na 10 języków (m.in. angielski, niemiecki, szwedzki, japoński i chiński) i wydrukowana w nakładzie prawie 60 tysięcy.
W styczniu 2009 roku wydane zostaną - po raz pierwszy w pełnej wersji - m.in. "Pamiętniki" Fryderyka Skarbka w opracowaniu Piotra Mysłakowskiego. Dla szerokiego grona odbiorców przeznaczona jest
powieść "Fryderyk Chopin" Jeana Jacquesa Eigeldignera - będzie to jej pierwsze polskie wydanie.
W 2010 roku Instytut przygotowuje m.in. kilka wydarzeń muzycznych, w kraju i za granicą, w tym wielką galę otwarcia Roku Chopinowskiego w Teatrze Wielkim oraz "Dekadę", czyli 10 dni koncertowych, między 22 lutego a 3 marca. Festiwal "Chopin i jego Europa" trwać będzie w 2010 roku cały sierpień. Za granicą
Instytut zorganizuje cykl koncertów "Chopin w stolicach jego Europy" - koncerty zaplanowano w Pradze, Wiedniu, Berlinie, Paryżu, Londynie, Brukseli.
NIFC planuje także zamówienie na Rok Chopinowski specjalnego utworu o strukturze muzycznej pozwalającej na wykonanie poszczególnych jego partii oddzielnie w rozmaitych miastach Europy. Cały utwór emitowany będzie w polskich mediach i na ekranie na Placu Zamkowym.
Dyrektor NIFC podkreślił, że po zakończeniu Roku Chopinowskiego "Instytut znajdzie się na nowym etapie rozwoju". "Chcemy nadać działalności Instytutu nowego impetu" - podkreślił, dodając że Instytut zajmie się m.in. promocją polskiej muzyki w szerokim zakresie - nie tylko Fryderyka Chopina - w kraju i za granicą.
Minister kultury, nawiązując do tej kwestii, dodał, że ambicją resortu jest, by "Rok Chopinowski, po jego zakończeniu, oznaczał rozpoczęcie prac nad Instytutem Muzyki, w którym Fryderyk Chopin będzie posiadał swoją autonomiczną część (...), odrębną częścią będzie część naukowa, poświęcona polskiej muzyce w szerokim kontekście".
Pytany, czy obie instytucje - Narodowy Instytut Fryderyka Chopina i Instytut Muzyki - będą funkcjonować oddzielnie, odparł, że tak. "Instytut Fryderyka Chopina nic na tym nie straci, ani w zakresie autonomii, ani działania, ani środków finansowych, ani celów" - zaakcentował Zdrojewski.