„Po śmierci Charliego Wattsa (perkusisty, zmarł 24 sierpnia 2021 r. – red.) była pewna niepewność, co dalej. Wiedzieli, że mają zakontraktowane koncerty na stadionach, ale co do dalszej przyszłości, w ich głowach pojawiał się tylko znak zapytania. Mieli czas, by dojść do wniosku, że dalej chcą robić to, co robili jako zespół – tworzyć nową muzykę i, miejmy nadzieję, znów wyruszyć w trasę, by grać dla swoich fanów” – dziennik „The Sun” cytuje swojego informatora.
Spekuluje się, że od dwóch tygodni Stonesi tworzą materiał na kolejny krążek w nowojorskim Electric Lady Studios. Mickowi Jaggerowi, Keithowi Richardsowi i Ronniemu Woodowi towarzyszą perkusista Steve Jordan (gra w zespole od września ubiegłego roku) i basista Darryl Jones. Warto podkreślić, że po raz pierwszy od 17 lat, od wydania albumu „A Bigger Bang”, Stonesi pracują nad płytą z zupełnie nowym materiałem.
„The Sun” podaje też, że premierze albumu planowanego na lato 2023 towarzyszyć będzie kolejne duże tournée obejmujące Stany Zjednoczone, Amerykę Południową i Europę. (PAP Life)