Główne uroczystości odbyły się w Salzburgu w sobotę, z udziałem prezydenta Austrii Hainza Fischera i innych osobistości, a także licznych współpracowników i uczniów mistrza batuty. Programy wspomnieniowe i koncerty upamiętniające go odbywają się przez cały rok w Austrii, Niemczech, W.Brytanii, innych krajach Europy, a także m.in. w Stanach Zjednoczonych i Japonii.
Mimo prawie 20 lat od śmierci austriackiego maestro trwa jego wspaniała pasja w mediach, którą wypracowywał sobie już za życia, łącząc w prekursorski na tamte czasy sposób mistrzostwo muzyczne z mistrzostwem autokreacji medialnej, karierę wielkiego dyrygenta z pozycją medialnego gwiazdora.
Z okazji setnej rocznicy otwierane są wystawy, nadawane są specjalne programy radiowe i telewizyjne, odświeżane stare
nagrania i wydawane całe rocznicowe kolekcje CD i DVD.
"Karajan był w pełnym tego słowa znaczeniu obywatelem świata, który czuł, że jest u siebie na wszystkich wielkich scenach i
estradach świata. Ale jego prawdziwym domem był Salzburg" - oświadczyła na sobotniej uroczystości w dniu urodzin Karajana
gubernator austriackiego landu Salzburg pani Gabi Burgstaller.
Na sobotnim koncercie w Salzburgu głównymi wykonawcami był kwartet Filharmoników Wiedeńskich, orkiestry najbliższej, obok
Filharmoników Berlińskich, Karajanowi. Również w sobotę w niedalekim szwajcarskim Zurychu odbyła się premiera Opery "Kawaler Srebrnej Róży" Ryszarda Straussa, pod batutą Austriaka Franza Welsera-Moesta.
Nieco wcześniej, podczas tegorocznego Salzburskiego Festwalu Wielkanocnego, stworzonego przez Karajana w 1967 roku , odbył się koncert ku pamięci mistrza, w którym głównymi wykonawcami była dwójka jego ulubionych uczniów - niemiecka skrzypaczka Anne-Sophie Mutter i japoński dyrygent Seji Ozawa.
Uroczystości rocznicowe trwają od samego początku roku. Już w styczniu, w rocznicę pierwszego koncertu Karajana, który odbył się 22 stycznia 1929 roku, Salzburska Orkiestra Mozarteum wykonała dokładnie ten sam program, którym dyrygował dobrze zapowiadający się dwudziestolatek prawie 80 lat temu.
Latem, podczas dorocznego Festiwalu Salzburskiego, na który ściąga śmietanka melomanów z całego świata, odbędzie się
specjalny koncert rocznicowy, podczas którego Filharmonicy Wiedenscy pod batutą Riccardo Mutiego wykonają "Requiem
Niemieckie" Johannesa Brahmsa, upamiętniając Herberta von Karajana, który był dyrektorem muzycznym Festiwalu od 1956 roku do swej śmierci w 1989, kierując nim twardą ręką, ale dzięki temu zapewniając mu najwyższy poziom światowy.