„Sicario 2: Soldado” wejdzie na ekrany kin 20 lipca. Reżyserskie obowiązki w filmie przejął włoski filmowiec Stefano Sollima.
Kontynuacja słynnego „Sicario” Denisa Villeneuve’a jest ekscytującym i intensywnym thrillerem akcji, którego dwaj (anty)bohaterowie zanurzają się tym razem w całkowicie bezlitosnym świecie amerykańskiej wojny z meksykańskimi kartelami. W głównych rolach wystąpili laureat Oscara Benicio Del Toro, który wcielił się ponownie w tajemniczego Alejandro, niegdyś prawnika, a od lat perfekcyjnego zamachowca współpracującego między innymi z rządem amerykańskim, a także nominowany do Oscara Josh Brolin, który zagrał walczącego desperacko z kartelami narkotykowymi agenta terenowego CIA Matta Gravera. W „Soldado” Alejandro dostaje zlecenie porwania nastoletniej córki szefa jednego z karteli, aby doprowadzić do zaognienia i tak niezwykle trudnej sytuacji na amerykańsko-meksykańskim pograniczu, jednakże dla zamachowca misja ta staje się bardziej osobista niż zawodowa.
SICARIO 2: SOLDADO
PREMIERA: 20 lipca 2018
Reżyseria: Stefano Sollima
Obsada:
• Benicio del Toro („Sicario”, „Traffic”, „Podejrzani”, „21 gramów, „Nożownik”)
• Josh Brolin („Sicario”, „To nie jest kraj dla starych ludzi”, „Everest”)
• Catherine Keener („Kapitan Phillips”, „Wszystko za życie”, „Capote”)
Gatunek: akcja / thriller
Produkcja: USA 2017
Dystrybucja w Polsce: Monolith Films
Sequel „Sicario” jednego z najlepszych i najbardziej wstrząsających thrillerów roku 2016.
Tym razem fabuła skupi się na najbardziej tajemniczej postaci opowieści, a na pierwszym planie błyszczeć będzie niezastąpiony Benicio del Toro.
Matt i Alejandro powracają na pogranicze amerykańsko-meksykańskie, by dopaść Carlosa Reyesa, narkotykowego barona, który trudni się także przemytem broni dla terrorystów.
To co miało być szybką i stosunkowo prostą misją, wkrótce przeradza się w prawdziwą wojnę. Okazuje się bowiem, że Pentagon wydał zgodę na użycie oddziałów specjalnych i ciężkiego uzbrojenia do bezwzględnej walki z sojusznikiem terrorystów. Matt i Alejandro wiedzą, że te metody na pograniczu zamiast przynieść upragniony skutek, mogą wywołać katastrofę.