Iwona Kempa zdobyła "Laur Konrada" podczas "Interpretacji"

Iwona Kempa zdobyła "Laur Konrada" - główną nagrodę X Ogólnopolskiego Festiwalu Sztuki Reżyserskiej "Interpretacje", który zakończył się w sobotę w Katowicach.


Wyreżyserowała sztukę izraelskiego dramaturga Hanocha Levina pt. "Pakujemy manatki" w Teatrze im. Wilama Horzycy w Toruniu, gdzie pełni funkcję dyrektora artystycznego.

Iwona Kempa urodziła się w 1967 r. Ukończyła teatrologię na Uniwersytecie Jagiellońskim i reżyserię w Państwowej Wyższej
Szkole Teatralnej w Krakowie. Reżyserka już po raz trzeci uczestniczyła w katowickim konkursie.

W sobotę wzruszona dziękowała jurorom i zespołowi teatru w Toruniu. "Ta nagroda jest dla reżyserów ważna z racji patrona -legendy polskiego teatru i człowieka, który jest również legendą osobowości, autorytetu, mistrzostwa. To jest dla mnie
nieprawdopodobny zaszczyt" - powiedziała.

"Laur Konrada" upamiętnia wybitnego reżysera Konrada Swinarskiego. W konkursie mogą uczestniczyć tylko reżyserzy,
którzy zadebiutowali nie wcześniej niż 15 lat temu.

Każdy z pięciu jurorów wręczał sakiewkę z 10 tys. zł reżyserowi, którego spektakl spodobał mu się najbardziej. Laur
zdobywa ten, kto zbierze najwięcej sakiewek. Kempa otrzymała trzy woreczki - od Anny Dymnej, Krzysztofa Globisza i Edwarda Pałłasza oraz nagrodę publiczności, ufundowaną przez samorząd województwa śląskiego, również w wysokości 10 tys. zł.

Dwie sakiewki - od Mariusza Grzegorzka i Doroty Kołodyńskiej - otrzymał Maciej Sobociński, który wyreżyserował "Othello" w
Teatrze Bagatela im. T. Boya Żeleńskiego w Krakowie. Przypadła mu również nagroda dziennikarzy. Jurorzy podkreślali, że te dwa spektakle były zdecydowanymi faworytami festiwalu. "Milimetry was dzielą, to wasz festiwal" - powiedział Krzysztof Globisz do obojga reżyserów. Swój wybór uzasadnił wierszem własnego autorstwa pt. "Garb garbusa".

Anna Dymna mówiła, że miała "rozdartą duszę" i chętnie podzieliłaby woreczek na pół. "To było przedstawienie bardzo
proste, moralitet. Zobaczyłam nagle ogromny zespół aktorów, którzy z ogromną radością byli na tej scenie i tam grali. To jest
zawsze zasługa reżysera. Wręczam więc woreczek z pełnym przekonaniem Iwonie Kempie" - powiedziała.

"Potrafiła pani stworzyć spektakl jędrny, zwarty, który wzruszał i bawił, albo bawił i wzruszał, co jest kunsztem
niebylejakim" powiedział Edward Pałłasz. "Po prostu jest to bardzo dobry teatr - taki, jaki kocham. Taki teatr kochał też
Swinarski. On nie znosił teatru, który jest tylko ideologicznie jednostronny. Nie ma jednej, jedynej prawdy i pani o tym wie" -
dodał.

Iwona Kempa powiedziała, że wybór tekstu i praca nad tym spektaklem były dla szczególne, było to bowiem pierwsze
przedstawienie, jakie zrealizowała po objęciu dyrekcji artystycznej toruńskiego teatru.

"Z jednej strony Levin jako autor jest kimś szczególnym, wyjątkowym. Jego świat, sposób opowiadania, myślenia o ludziach -
to wszystko jest mi bardzo bliskie, ale jednocześnie w tej pracy było dla mnie ważne to, żeby stworzyć zespół. Jako dyrektor
artystyczny po raz pierwszy poczułam się odpowiedzialna za cały zespół. Pomyślałam, że to świetny materiał, żeby wszyscy aktorzy zaistnieli na scenie, żeby we wszystkich wzbudzić poczucie współodpowiedzialności za przedstawienie" � powiedziała.

W konkursie uczestniczyły również przedstawienia: "Gruba świnia" w reżyserii Krzysztofa Rekowskiego, zrealizowane w Teatrze Powszechnym im. Z. Huebnera w Warszawie; "Teremin" w reżyserii Artura Tyszkiewicza z Teatru Współczesnego w Warszawie i "Odprawa posłów greckich" w reżyserii Michała Zadary z Narodowego Starego Teatru im. H. Modrzejewskiej w Krakowie.

Po raz pierwszy "Interpretacje" odbyły się w Katowicach w 1998 r. Zwyciężyła wówczas Anna Augustynowicz. Kolejni laureaci to Grzegorz Jarzyna, Remigiusz Brzyk, Wojciech Smarzowski, Krzysztof Warlikowski, Przemysław Wojcieszek, Maja Kleczewska i Mariusz Grzegorzek.

Organizatorami "Interpretacji" są Instytucja Kultury "Estrada Śląska" i Urząd Miasta Katowice. Zamykając tegoroczny festiwal,
jego wieloletni dyrektor artystyczny Kazimierz Kutz poinformował, że nie będzie już prowadził kolejnej edycji.
Słuchaj RMF Classic i RMF Classic+ w aplikacji.

Pobierz i miej najpiękniejszą muzykę filmową i klasyczną zawsze przy sobie.

Aplikacja mobilna RMF Classic