Jak donosi portal Variety, Jacob Elordi rozpoczął właśnie rozmowy dotyczące występu w najnowszym projekcie Ridleya Scotta, „The Dog Stars”. Będzie to produkcja studia 20th Century, w której pierwotnie miał zagrać Paul Mescal. Powodem jego rezygnacji były inne zobowiązania zawodowe - występ w filmach Sama Mendesa opowiadających o grupie The Beatles.
Scenariusz „The Dog Stars” powstał na motywach powieści Petera Hellera zatytułowanej „Gwiazdozbiór Psa”. Jego autorami są: scenarzysta „Twisters”, Mark L. Smith oraz scenarzysta „Alego”, Christopher Wilkinson. Zdjęcia do filmu mają rozpocząć się zaraz po zakończeniu prac nad filmem biograficznym poświęconym grupie Bee Gees, który jest następnym projektem Scotta.
Jak czytamy w oficjalnym opisie książki „Gwiazdozbiór Psa”, jej bohaterem jest Hig. Mężczyzna przeżył epidemię grypy, która wytrzebiła niemal całą ludzką populację. Nie żyją jego żona i przyjaciele, a on sam mieszka w hangarze na małym opuszczonym lotnisku wraz ze swoim psem i jedynym sąsiadem – mizantropem nierozstającym się z bronią. W swojej Cessnie 182 z 1956 roku Hig zabezpiecza strefę ochronną lotniska, a od czasu do czasu wymyka się w góry, by łowić ryby i udawać przed samym sobą, że wszystko jest jak dawniej. Ale kiedy w pokładowym radiu natrafia na transmisję z innego lotniska, budzi się tkwiąca w nim głęboko nadzieja, że gdzieś istnieje inne, lepsze życie. Podobne do tego, które utracił.
O tym, że prawdopodobnie nie będzie mógł skorzystać z usług Mescala, Scott wspominał podczas rozmowy z Christopherem Nolanem. Gwiazdor „Gladiatora 2” ma zagrać rolę Paula McCartneya w filmach o Beatlesach, choć nie zostało to oficjalnie potwierdzone. Kalendarz Elordiego („Saltburn”) jest również zapełniony. Ma wystąpić w finałowym sezonie „Euforii”, a także u boku Margot Robbie w nowej ekranizacji „Wichrowych wzgórz”. Będzie go można również zobaczyć w roli Frankensteina w nowym filmie Guillermo del Toro. (PAP Life)