Jest pierwszy zwiastun krwawego horroru o Kubusiu Puchatku

O filmie „Winnie-the-Pooh: Blood and Honey” („Kubuś Puchatek: Krew i miód”) zrobiło się głośno już wtedy, gdy ogłoszono, że powstanie. Jej twórcy wykorzystali fakt, że książka „Kubuś Puchatek” Alana Alexandra Milne’a przeszła do domeny publicznej, więc każdy ma prawo dowolnie wykorzystać ją w swojej twórczości. Rhys Waterfield stwierdził, że nakręci na jej podstawie krwawe widowisko, w którym Puchatek i Prosiaczek będą psychopatycznymi mordercami. Pierwszy zwiastun tego filmu trafił właśnie do sieci.

Jest pierwszy zwiastun krwawego horroru o Kubusiu Puchatku

Grupa niczego niespodziewających się dziewcząt dociera do domu w Stumilowym Lesie, gdzie chcą spędzić miły wieczór. Nie wiedzą, że w pobliżu czają się dwaj niebezpieczni psychopaci. To Kubuś Puchatek i Prosiaczek, którzy na swoim koncie mają już co najmniej jedną ofiarę: Kłapouchego. Żadne krwi dzikie bestie ruszają na polowanie. Nie byłoby tych krwawych zbrodni, gdyby nie Krzyś, który dorósł i wyprowadził się ze Stumilowego Lasu, zostawiając na pastwę losu swoich przyjaciół z dzieciństwa - Kubusia Puchatka, Prosiaczka i Kłapouchego. Ci musieli radzić sobie sami, a wkrótce odezwały się w nich pierwotne instynkty każące im zabijać. Nowe ofiary, jakie pojawiają się w okolicy, będą walczyć, ale zdaje się, że w starciu z psychopatami są na przegranej pozycji.

To wszystko zapowiada pierwszy zwiastun filmu „Winnie-the-Pooh: Blood and Honey”, który właśnie końcu ujrzał światło dzienne. Był wyczekiwany od chwili, gdy kilka tygodni temu pierwsze informacje o filmie rozpaliły wyobraźnię fanów Kubusia Puchatka. W takim wydaniu swoich ulubieńców jeszcze nie widzieli. Nic więc dziwnego, że slasher z ich udziałem momentalnie stał się internetową sensacją. Nie ostudziły tego zapału słowa reżysera filmu, Rhysa Waterfielda, który przypominał, że jego film to produkcja niskobudżetowa i koniecznie trzeba o tym pamiętać, zasiadając do seansu.

Waterfield nie marnuje czasu, a zainteresowanie jego nowym filmem z pewnością pomaga mu w pracy nad kolejnymi. A tych w sumie będzie ich aż sześć! Oprócz slashera o Kubusiu Puchatku, na premierę w 2022 roku czekają jeszcze „Demonic Christmas Tree” („Demoniczna choinka”), „Firenado” („Ogniado”) oraz rozgrywający się w Trójkącie Bermudzkim „Sky Monster” („Potwór z nieba”). Waterfield ukończył też zdjęcia do filmów „Rise of the Loch Ness” („Powstanie Loch Ness”) oraz „Dinosaur Prison” („Więzienie dla dinozaurów”). (PAP Life)

Słuchaj RMF Classic i RMF Classic+ w aplikacji.

Pobierz i miej najpiękniejszą muzykę filmową i klasyczną zawsze przy sobie.

Aplikacja mobilna RMF Classic