Jak czytamy w oficjalnym opisie fabuły nowego filmu Paolo Sorrentino, przyjście na świat małej Partenope jest jak narodziny bogini. Na pięknej wyspie Capri objawia się kobieta idealna, która swą niezwykłą urodą zniewala mężczyzn, jednocześnie wymykając się ich żądzom. Ambitna, ogromnie ciekawa świata, nade wszystko ceni sobie wolność i szukanie własnej drogi przez życie. Zanurzona w tętniącym żywiole neapolitańskiej codzienności nigdy nie daje się zdefiniować ani ujarzmić.
Kiedy Paolo Sorrentino dostrzegł talent Celeste Dalla Porty i zaproponował jej pierwszoplanową kreację w swojej najnowszej produkcji „Bogini Partenope”, była zaskoczona. 27-letnia aktorka zaprzecza jednocześnie, że Sorrentino wybrał ją wyłącznie z powodu urody. „Piękno jest metaforą młodości. Partenope dorasta i obserwuje, jak zmienia się jej życie. Piękno nie jest tylko piękne, może być też brzydkie. Partenope jest tak samo piękna jak Neapol – wszystko zależy od tego, na co skierujesz swoją uwagę” – mówiła wcześniej w wywiadzie dla „Sweden Herald”.
Celeste Dalla Porta urodziła się w Mediolanie 24 grudnia 1997 roku. Pochodzi z artystycznej rodziny. Jest wnuczką fotografa Ugo Mulasa oraz córką kontrabasisty Paolino Dalla Porty. W 2017 roku ukończyła mediolańską Accademia di Brera, a po przeprowadzce do Rzymu kontynuowała naukę w tamtejszej szkole filmowej Centro sperimentale di cinematografia. W jej trakcie miała okazję zagrać epizod w „To była ręka Boga”, jednak jej rólka została wycięta w montażu. W niewielkiej debiutanckiej roli można ją było za to zobaczyć w komedii „Chi ha paura del dottor Kramer” („Kto się boi doktora Kramera?”).
W „Bogini Partenope” ważną drugoplanową rolę pisarza i doradcy młodej Partenope gra Gary Oldman. Uczy on Partenope, że czas mija nieubłaganie. I nie można go odzyskać. „Nie chcę marnować nawet jednej minuty twojej młodości” - mówi do Partenope w jednej ze scen.
„Między mną a Celeste prywatnie jest taka sama dynamika, jak między postaciami, które gramy w filmie. Jestem starszy, mam za sobą długą karierę, a to była pierwsza duża praca Celeste. Ona wciąż ma w sobie niewinność i czystość, których nigdy nie będzie już w stanie odzyskać, gdy film wejdzie na ekrany” – dodaje o aktorce gwiazdor „Leona zawodowcy”. (PAP Life)