Jak oczekiwano, nagrodę za najlepszą główną rolę męską otrzymał Daniel Day-Lewis za rolę w filmie "Aż poleje się krew". Aktor nominowany został za tę kreację do Oscara.
Niespodzianką natomiast okazała się nagroda dla najlepszej aktorki - przypadła Francuzce Marion Cotillard za jej rolę jako
Edith Piaf w filmowej biografii "Niczego nie żałuję". Film dostał także nagrody za muzykę, kostiumy i charakteryzację.
"To nie jest kraj dla starych ludzi" braci Joela i Ethana Coenów został uhonorowany za najlepszą reżyserię. Za najlepszy film
nieanglojęzyczny uznano niemieckie "Życie na podsłuchu", które w zeszłym roku dostało już Oscara.
Chociaż "Pokuta" z 14 nominacjami była faworytem tegorocznej edycji nagród, zdobyła jeszcze tylko nagrodę za scenografię.
Za najlepsze role drugoplanowe wyróżniono Tildę Swinton za jej rolę w filmie "Michael Clayton" i Hiszpana Javiera Bardema,
grającego w "To nie jest kraj dla starych ludzi".
W kategorii "najlepszy scenariusz adaptowany" zwyciężył Ronald Harowood - autor scenariusza "Skafandra i motyla" według
autobiografii Jean-Dominique'a Bauby. Za najlepszy scenariusz oryginalny uznano natomiast scenariusz do "Juno" autorstwa Diablo Cody.