Umowa z nim będzie obowiązywać przez pięć lat.
Kontrkandydatem Orzechowskiego na to stanowisko był gdański pisarz Paweł Huelle, którego popierał marszałek województwa pomorskiego Jan Kazłowski. Przeciwko Huellemu wystąpiły jednak związki zawodowe Teatru Wybrzeże, które chciały, aby dyrektorem gdańskiej sceny został dyrektor artystyczny teatru w Wałbrzychu Piotr Kruszczyński. Kandydaturę Huellego kwestionowała także pomorska LPR uznając go za osobą kontrowersyjną.
Ostatnio Adam Orzechowski był dyrektorem Teatru Polskiego w Bydgoszczy. W tym czasie sprawił, że placówka stała się jedną z ciekawszych i sprawnie działających scen w kraju. Stworzył także Festiwal Prapremier, którego piąta edycja odbędzie się we wrześniu.
Jako reżyser i szef bydgoskiej sceny zdobył kilka prestiżowych nagród, m.in. nagrodę dziennikarzy "Melpomena '99" za spektakl "Mazepa" Juliusza Słowackiego, nagrodę prezydenta Bydgoszczy i nagrodę marszałka województwa kujawsko-pomorskiego z okazji Międzynarodowego Dnia Teatru.
Z gdańskim Teatrem Wybrzeże związany był już jako reżyser, w latach 1993-96, tworząc spektakle "Wesołe kumoszki z Windsoru", "Droga do Mekki", "Nieporozumienie" i "Czarownice z Salem".
"Trzeba robić przedstawienia dobre, mądre i takie, żeby nie odnosić się tylko do najniższych, najprostszych instynktów" - powiedział w czwartek Adam Orzechowski zapytany, jaki ma pomysł na przyciągnięcie widowni.