Przynajmniej o pół roku dłużej trzeba będzie poczekać na debiut drugiej części adaptacji kultowej powieści Franka Herberta „Diuna”. Przynajmniej, bo trudno wykluczyć, że za jakiś czas data premiery zostanie ponownie przesunięta. Obecnie nic nie wskazuje na to, że szybko zakończy się strajk aktorów, który jest powodem zmiany terminu premiery. Na początku tygodnia spektakularną klapą zakończyła się próba uzgodnienia warunków z AMPTP. Ta organizacja zrzeszająca największe studia filmowe i serwisy streamingowe nie przedstawiła oczekiwanych przez SAG-AFTRA nowych warunków poprawiających byt aktorów. Jak zauważa portal „Deadline”, film w reżyserii Denisa Villeneuve’a prawdopodobnie ominie też zaplanowane na koniec tego i początek przyszłego roku festiwale filmowe, na których mógłby zadebiutować.
Zmiana premiery drugiej części „Diuny” sprawiła, że przesunięte zostały też terminy premier innych produkcji studia Warner Bros. Discovery. 15 marca miał zadebiutować w kinach film „Godzilla X Kong: The New Empire”. Teraz będzie go można zobaczyć od 12 kwietnia. Nową datę premiery otrzymała również animacja „Lord of the Rings: The War of Rohirrim”, która trafi do kin 13 grudnia przyszłego roku. Jak na razie wspomniane wyżej filmy nie mają większej konkurencji w dniach swoich premier. Wiadomo jedynie, że 13 grudnia 2024 roku premierę będzie miał reboot popularnej serii „Karate Kid”. Nie zmieniono za to dat premier potencjalnych hitów studia. Zgodnie z pierwotnym planem „Wonka” trafi na ekrany 15 grudnia, „Aquaman i Zaginione królestwo” 20 grudnia, a „Kolor purpury” 25 grudnia. (PAP Life)