Oto dwie fotografie z projektu:
Swoją akcję fotograficzną artystka opisuje tak:
"Spot the Dot" to dokumentalny zapis miejskiego życia jednej z największych metropolii - Tokio. Każde zdjęcie zaprasza widzów do wzięcia udziału w wizualnym polowaniu, w którym kropka staje się punktem centralnym, symbolizującym piękno odnajdywane w najdrobniejszych szczegółach codziennych scen. Dzięki temu zabiegowi, pozornie zwyczajne chwile życia codziennego tkają nam obraz współczesnego, tętniącego życiem Tokio.
“Przez ostatnie pięć lat, dwa razy zaczynałam żyć od nowa. Nowy kraj, miasto, praca, szkoła, apteka, piekarnia...Tym razem los rzucił mnie do Tokio. Miasto pełne wrażeń, doznań, bodźców. Miasto niekończących się możliwości. Jak wielu mówi: inna planeta. Tak, wylądowałam na innej planecie. Na pustej mapie miasta stawiam pierwsze punkty. Kropki. Zaczynam od museum Yayoi Kusamy. Po pierwszej wystawie zostaną mi powidoki. Kropki, którymi Kusama obsesyjnie pokrywa kolejne metry płótna zaczynają prześladować i mnie. Widzę je wszędzie. To one pozwalają mi powoli, spokojnie okiełznać ten nieznany świat metropolii, kompletnie obcej kultury - Japonii, która w swej fladze ma ….kropkę.
Zapraszam do poszukiwania kropek na zdjęciach, w przestrzeni i na ciele ….. Bo jest jeszcze jedno dno tej przygody. Poznawanie znamion (kropek) oraz obserwowanie, czy i jak się zmieniają, to podstawowy element profilaktyki czerniaka.
Wystawę oglądać można do końca czerwca.