Kiedy oryginalny „Dexter” kończył swoją emisję po ósmym sezonie, mało kto mógł spodziewać się, że przed tym serialem jeszcze tak bogata przyszłość. Blisko 10 lat po emisji ostatniego odcinka, stacja Showtime oraz platforma streamingowa Paramount+ zaprezentowały kontynuację przygód Dextera Morgana - seryjnego mordercy, który kieruje się swoistym kodeksem moralnym. Projekt zatytułowany „Dexter: New Blood” („Dexter: Nowa krew”). I kiedy wydawało się, że na jej końcu Morgan ginie, okazało się, że na tym jego historia się nie zakończyła.
Przed kilkoma dniami ruszyły prace nad serialem „Dexter: Resurrection”, który będzie bezpośrednią kontynuacją „New Blood”. Jak wiadomo z powstałego w międzyczasie prequela pt. „Dexter: Original Sin” („Dexter: Grzech pierworodny”), Morganowi udało się przeżyć i jest gotowy do kolejnych morderczych przygód. Partnerować mu w nich będzie Uma Thurman.
Jak informuje serwis Deadline, gwiazda „Kill Billa” dołączyła do obsady nowego sezonu „Dextera”. Będzie to stała rola. Thurman wcieli się w postać Charley, szefowej ochrony tajemniczego miliardera, Leona Pratera. Z doświadczeniem w siłach specjalnych i pracach na podobnych stanowiskach, Charley jest prawą ręką Pratera.
Wiadomo, że w „Dexter: Resurrection” zobaczymy kilka dobrze znanych twarzy wszystkim fanom „Dextera”. David Zayas zagra rolę detektywa Angela Batisty, James Remar wcieli się w rolę ojca Dextera, a Jack Alcott powtórzy rolę Harrisona, syna Dextera Morgana. Autorem scenariusza jest twórca oryginalnego serialu, Clyde Phillips. Wiele wskazuje na to, że to nie koniec przygody z tym uniwersum. W planach jest m.in., stworzenie spin-offu, którego bohaterem będzie Trójkowy Zabójca grany w „Dexterze” przez Johna Lithgowa. (PAP Life)