Jak przypominają twórcy wystawy, Andy Warhol jest jednym z najbardziej wpływowych artystów XX wieku. Uznawany jest za rewolucjonistę sztuki, twórcę pop-artu i ikonę popkultury.
„To artysta, który przeszedł drogę od dobrze prosperującego grafika reklamowego do artysty-gwiazdy o popularności porównywalnej z gwiazdami filmowymi czy idolami muzyki pop. Twórca, którego sposób bycia, strój, kolor włosów, każdy gest staje się równie ważny jak realizowana przez niego praca graficzna” – zauważają organizatorzy ekspozycji.
Dr Michał Rut, kustosz Muzeum Okręgowego w Rzeszowie i koordynator wystawy w tej placówce powiedział PAP, że na ekspozycji, którą w Rzeszowie będzie można oglądać do 16 czerwca, pokazanych zostanie łącznie 115 prac Warhola, zarówno z wczesnego okresu twórczości jak i ze szczytowego okresu popularności, a także dokumentów, zdjęć związanych z nim i jego rodziną oraz cennych pamiątek po artyście.
Będzie można zatem zobaczyć m.in. okulary przeciwsłoneczne Andy’ego, jego marynarkę, charakterystyczną skórzaną kurtkę, walkmana, którego używał, czy aparat fotograficzny. „To pamiątki, które będą przywoływały postać Andy’ego Warhola” – zaznacza Rut.
Zdaniem organizatorów wystawy postać i twórczość Warhola kojarzą się przede wszystkim z „wizualną lekkością” pop-artu. Mniej natomiast zajmowano się Warholem jako „całością”, „tracąc tym samym ważne informacje o tym, kim i czym był” ten artysta.
„Dopiero w ostatniej dekadzie zaczęto podejmować refleksję o jego swoistej +ontogenezie+, przemianie od Andreja Varcholi do Andy'ego Warhola. Pozornie może wydawać się, iż Andrej Varchola z rusińskiej Mikowej nie ma nic wspólnego z supergwiazdą Andy’m Warholem. Artystą ciągle komentowanym i budzącym zainteresowanie, twórcą obrazów przedstawiających puszki Coca-Coli, zupy Cambella, portretów znanych gwiazd oraz frapujących autoportretów” – zauważają twórcy wystawy.
Na ekspozycji będzie można zobaczyć również filmy dokumentalne poświęcone artyście i jego relacjom z matką, Julią Zavacką Varcholą, która – jak zaznacza Rut - miała bardzo duży wpływ na Andy’ego i jego wczesną twórczość.
Jak wyjaśnia twórca koncepcji wystawy i kurator Muzeum Sztuki Nowoczesnej Andy’ego Warhola Michał Byćko, cytowany przez Muzeum Okręgowe w Rzeszowie „ponieważ wciąż jesteśmy duchowo zaangażowani w święta Wielkiejnocy” to celowo wymyślił ten projekt, aby „czas zdrady, zmartwychwstania i zwycięstwa nad śmiercią był dla nas zarówno pamiątką, jak i nadzieją”.
„Wierzę, że święte symbole i motywy, które Warhol twórczo +zmodyfikował+ z dzieł starych mistrzów w ostatniej części jego życia, mają jakiś związek z jego wiarą w Boga i podziwem dla wschodniochrześcijańskiego rytuału bizantyjskiego” – zauważa Byćko.
I zaznacza, że projekt nie wyczerpuje wszystkich aspektów formalnych i ideowych twórczości Warhola - człowieka, który twierdził, że „przybył znikąd” i „nie wierzy w śmierć”. „Ale mam nadzieję, że dostarczy on odbiorcy motywacji do głębszego poznania życia, działalności i filozofii Andy'ego Warhola” – dodaje twórca koncepcji wystawy.
Andy Warhol urodził się 6 sierpnia 1928 r. w Pittsburgu w Pensylwanii jako Andrej Varchola. Jego rodzice - Andrij (Andrew) Varchola i Ulija (Julia) Justyna Zavacka, byli imigrantami. Pochodzili z mniejszości grekokatolików łemkowskich (rusińskich) z wioski Miková, usytuowanej na północy Słowacji.
Obecnie w Medzilaborcach istnieje Muzeum Sztuki Nowoczesnej gromadzące dzieła i pamiątki związane z artystą. Rzeszowska wystawa w całości oparta jest na zbiorach tego muzeum. Jej prezentacja w Rzeszowie to efekt współpracy Samorządowego Kraju Preszowskiego z województwem podkarpackim.
Organizatorzy podkreślają, że Rzeszów dołączył do grona miejsc, do których, z uwagi na kompleksową modernizację muzeum w Medzilaborcach, wędruje wystawa poświęcona życiu i twórczości Andy’ego Warhola.
Wystawę udostępniono już w Dubrowniku w Chorwacji, zaś po ekspozycji w Rzeszowie trafi ona do Nicei we Francji.
Agnieszka Pipała