Pierwsze półrocze 2024 już za nami. Stało się to okazją dla recenzentów magazynu „The Hollywood Reporter” do wybrania dziesięciu dotychczasowych najlepszych filmów roku. Wybór znalazł się w wydaniu magazynu datowanym na 19 czerwca. I choć film „Zielona granica” miał swoją premierę w ubiegłym roku, został wyróżniony obecnością na wspomnianej liście. Jeśli zresztą przyjrzeć się pozostałym tytułom, większość z nich również miała premiery w 2023 roku.
W uzasadnieniu wyboru „Zielonej granicy” podano fragment recenzji autorstwa Leslie Felperin: „Nakręcony w surowej czerni i bieli, głęboko poruszający, bezbłędnie zrealizowany, wielowątkowy dramat weteranki polskiej reżyserii Agnieszki Holland śledzi losy uchodźców z różnych narodów, którzy w 2021 roku próbują przedostać się z Białorusi będącej sojusznikiem Rosji do Polski będącej członkiem UE. W obliczu nieuchronnie tragicznych konsekwencji bohaterowie stają się pionkami w makabrycznej grze między strażnikami po obu stronach tytułowej zielonej granicy. Film jest druzgocący w odbiorze, ale też triumfalny jako dzieło filmowe”.
Wśród dziesięciu najlepszych filmów pierwszej połowy 2024 roku znalazł się różnorodny mix tytułów reprezentujący zarówno kino hollywoodzkie, jak i światowe. Przeważają na liście filmy fabularne, choć są tam również film animowany („W głowie się nie mieści 2”) oraz dokument („Chronić i służyć: Ile władzy ma policja w USA” Netfliksa).
Obok wspomnianych wyżej tytułów, na liście THR znalazły się także „Challengers” Luki Guadagnino, „La Chimera” Alice Rohrwacher, „Zła nie ma” Ryusuke Hamaguchiego, „Ja, kapitan” Mattea Garrone’a, „I Saw the TV Glow” Jane Schoenbrun, „Terrestrial Verses” Aliego Asgariego i Alirezy Khatamiego oraz „Wildcat”. (PAP Life)