ON AIR
od 10:00 Na porządku dziennym zaprasza: Jadwiga Polus

Z czytnikiem ebooków zabierzesz na wakacje całą bibliotekę

Te urządzenia docenią nie tylko osoby, które w wakacje zechcą przeczytać całą "Grę o tron". Czytniki ebooków ujawniają swoje zalety właśnie przy pakowaniu się na letni wyjazd: są lekkie, mieszczą tysiące książek, nie męczą oczu i nie potrzebują ciągłego ładowania.

fot.PAP/EPA

Twórca internetowego serwisu Świat Czytników Robert Drózd zapewnia: pierwszą zaletę czytników ebooków zauważymy, gdy tylko rozpoczniemy czytanie na plaży. "Ekran z papieru elektronicznego jest bardzo dobrze czytelny w słońcu - w zasadzie im lepsze światło, tym lepiej tekst wygląda. Z kolei tablety odbijają światło i na plaży pełnią raczej rolę lusterka. Ważne jest też to, że w przeciwieństwie do telefonów czy tabletów, bateria czytnika wystarcza nawet na kilka tygodni. Może się więc okazać, że ładujemy ją tylko raz przed wyjazdem" - wyjaśnia.

Miłosz Godziewski z firmy Arta Tech, oferującej czytniki inkBOOK oraz Onyx, przyznaje, że okres wakacji jest, obok miesięcy przed Bożym Narodzeniem, najlepszym czasem dla sprzedaży czytników ebooków.

"W czasie wakacyjnych wyjazdów najważniejszą zaletą czytników jest ich mobilność. Jeśli lecimy gdzieś samolotem lub gdy pakujemy się na każdą inną wakacyjną podróż, wzięcie ze sobą kilku książek jest zawsze dodatkowym obciążeniem. W przypadku czytników, na jednym, lekkim urządzeniu możemy zmieścić tysiące tytułów" - mówi.

Jak dodaje, jeśli nawet jakaś zabrana na wakacje książka nam się nie spodoba - zawsze możemy wybrać inny tytuł, który mamy w czytniku. W przypadku wielu urządzeń możliwy jest też zakup przez czytnik nowych książek.

Wiele osób rezygnując z zabierania na wakacje papierowych książek, decyduje się na czytanie na tabletach czy smartfonach. Godziewski porównuje taką lekturę do oglądania filmów na laptopie zamiast w telewizorze. "Owszem, takie oglądanie jest możliwe, ale zdecydowanie wygodniej i atrakcyjniej śledzić film na dużym ekranie telewizora. Czytniki to urządzenia stworzone do wygodnego czytania książek. Są też bezpieczne dla wzroku - obraz na nich wyświetlany oddziałuje na nasze oczy w podobny sposób, jak kartka książki" - mówi.

Marzena Więckowska, rzeczniczka Amazon Polska, który ma w swojej ofercie czytnik Kindle, wskazuje na jeszcze jeden element odróżniający czytniki od innych urządzeń, na których można czytać książki. "W przeciwieństwie do tabletów i telefonów, w przypadku e-czytników użytkownika nie rozproszą media społecznościowe, e-maile czy wiadomości tekstowe. Uwagi czytającego nie odciąga żaden sygnał dźwiękowy, a oczy nie męczą się podczas wielogodzinnego wpatrywania się w ekran. Wygląd urządzenia podyktowany jest funkcjonalnością, dzięki czemu użytkownicy mogą stworzyć swój czytelniczy azyl i zatopić się w lekturze" - mówi.

Drózd szacuje, że obecnie polscy użytkownicy mają ok. 200-300 tysięcy czytników ebooków. Książki w wersji cyfrowej w Polsce to wciąż nisza - parę procent rynku książki. Ale nie znaczy to, że użytkownicy czytników cierpią na brak nowości do czytania lub klasyki w wersji elektronicznej.

"Na łamach Świata Czytników robię co miesiąc porównanie, ile książek z list bestsellerów ma już formę elektroniczną. Okazuje się, że to dobrze ponad 80 procent. A zatem dzisiaj mamy wybór, czy nowość naszego ulubionego autora przeczytamy w papierze, czy na czytniku. Co więcej - dzięki temu, że polskie księgarnie ze sobą konkurują, wiele tytułów możemy dostać za kilkanaście złotych, znacznie taniej niż wersje papierowe" - zachęca.

Według twórcy Świata Czytników, żeby móc czytać książki na czytnikach musimy wydać ok. 300 zł - tyle mniej więcej kosztują najprostsze urządzenia.

"Przy wyborze czytnika warto zwrócić uwagę na ekran - czy jest odpowiednio kontrastowy i wyraźny. Warto polecić czytniki z ekranami większej rozdzielczości, na których tekst nie różni się już praktycznie od książki papierowej. Popatrzmy też na płynność działania czytnika, czy np. strony zmieniają się szybko - tutaj najlepiej potestować czytnik w sklepie albo skorzystać z doświadczeń naszych znajomych" - wyjaśnia Drózd.

Godziewski podkreśla, że ważne jest, by czytnik był urządzeniem z e-papierem, technologią, dzięki której czytanie na czytniku przypomina lekturę papierowej książki.

"Do czytania beletrystyki wystarczy czytnik z ekranem o wielkości 6 cali. Warto zadbać, by urządzenie obsługiwało różne formaty książek. Niektóre czytniki umożliwiają instalację dodatkowych aplikacji tj. aplikacje księgarni, w których kupuje się nowe książki" - wylicza.

Na rynku dostępne są czytniki z dotykowymi ekranami i z systemem doświetlenia ekranu. Taki "czytnik ze światełkiem", choć droższy, umożliwia lekturę także w warunkach w których trudno jest czytać normalną, papierową książkę.

Więckowska podpowiada, że aby korzystanie z urządzenia było w pełni satysfakcjonujące, podczas wyboru czytnika należy zwrócić uwagę na jakość jego wykonania oraz dostępność przeznaczonych dla niego treści. "Czytelna czcionka, długa żywotność baterii czy intuicyjny interfejs użytkownika są równie istotne, jak szeroki wybór pozycji książkowych dostępnych do kupienia lub wypożyczenia" - mówi.

Zaś decydując się na czytnik ebooków nie warto słuchać malkontentów narzekających, że elektronika jest bezduszna: nie pachnie prawdziwą książką i nie szeleści kartką. Poszeleścić można sobie już po wakacjach. A z zapachem książki też już nie jest problem - w internecie do nabycia są już spraye zapachowe z aromatami książek - od obfitych tomów po cienkie nowelki... (PAP Life)

Słuchaj RMF Classic i RMF Classic+ w aplikacji.

Pobierz i miej najpiękniejszą muzykę filmową i klasyczną zawsze przy sobie.

Aplikacja mobilna RMF Classic