W nocy z 5 na 6 stycznia w Los Angeles odbyła się uroczysta gala wręczenia Złotych Globów. Spore zamieszanie wywołało wśród odbiorców pojawienie się na czerwonym dywanie Toma Hollanda i Zendayi. Fani jednej z najbardziej lubianych par amerykańskiego show-biznesu wypatrzyli bowiem na serdecznym palcu aktorki pierścionek z ogromnym diamentem. Zagraniczne media raportują teraz, że czujni widzowie mieli rację – filmowy Człowiek-Pająk i gwiazda „Euforii” są już zaręczeni.
Jak zdradziła osoba z otoczenia hollywoodzkich aktorów, Holland oświadczył się ukochanej podczas okresu świąteczno-noworocznego. „To była bardzo intymna i romantyczna chwila. Tom zrobił to w jednym z rodzinnych domów Zendayi. Miesiącami czekał na odpowiedni moment” – relacjonuje znajomy gwiazd w rozmowie z serwisem TMZ. I dodaje, że 28-letni zdobywca nagrody BAFTA wykazał się nad wyraz tradycyjnym podejściem do oświadczyn. Zanim bowiem wręczył partnerce pierścionek, o błogosławieństwo poprosił jej ojca.
Zdaniem informatora TMZ bliscy przyszłej panny młodej są „niesamowicie podekscytowani” wizją zaślubin pary. „Wszyscy w jej rodzinie go uwielbiają. Wiedzą, że uszczęśliwia Zendayę i jest człowiekiem z klasą” – podkreśliło źródło portalu. Magazyn „People” dowiedział się jednak, że nieprędko usłyszymy weselne dzwony. „Nie śpieszy im się do ołtarza. Oboje są teraz bardzo zajęci nowymi zawodowymi projektami. Na razie zamierzają po prostu się tym cieszyć” – wyjaśnia osoba z otoczenia aktorów.
Holland i Zendaya poznali się na planie filmu „Spider-Man: Homecoming” z 2017 roku, w którym Brytyjczyk zagrał tytułowego Człowieka-Pająka, a niegdysiejsza gwiazda Disneya – ukochaną bohatera. Zendaya i jej kolega po fachu upublicznili swój związek ponad trzy lata temu. W jednym z ostatnich wywiadów filmowy Spider-Man wyjawił, że gdy tylko założy rodzinę, zrezygnuje z występów przed kamerą. „Kiedy będę miał dzieci, nie zobaczycie mnie już w filmach. Będzie tylko golf i bycie tatą. Po prostu zniknę z powierzchni ziemi” – ogłosił. (PAP Life)