James Horner urodził się w 1953 w Los Angeles. Mając pięć lat zaczął ćwiczyć grę na fortepianie i wiadomym było, że będzie muzykiem, później że kompozytorem, ale początkowo nic nie wskazywało, że będzie nagrywał dla Jamesa Camerona, Mela Gibsona czy Rona Howarda.
Ojciec Jamesa, Harry Horner był uznanym w Hollywood dekoratorem wnętrz. Przeniósł się wraz z rodziną do Londynu, a James zaczął uczęszczać do Royal College of Music. Studiował w klasie węgierskiego kompozytora Gyorgya Ligeti. Na początku lat 70. Jamesa Hornera czekała kolejna przeprowadzka. Ukończył Uniwersytet Południowej Kalifornii z tytułem magistra teorii i kompozycji, a w Los Angeles, już jako doktor, pracował jako wykładowca mając w planie tworzenie awangardowej muzyki klasycznej. Kiedy w 1978 The Indianapolis Symphony Orchestra zagrała jego utwór "Spectral Shimmers" wydawało się, że marzenia Jamesa Hornera zaczynają się spełniać. Ten jednak nie był zadowolony ze swego dzieła i porzucił akademicki świat dla muzyki filmowej, którą odkrył współpracując ze studentami przy pół-profesjonalnych produkcjach.
Później były niskobudżetowe horrory i drugoligowa fantastyka z wytwórni New World Pictures, dzięki którym James Horner nauczył się komponować, aby w 1981 roku przyjąć zlecenie od Olivera Stone’a. "The Hand" otworzył Hornerowi kolejne drzwi. W 1982 pracował już przy muzyce do drugiej kinowej odsłony Star Treka - "The Wrath of Khan" ("Gniew Khana") oraz komedii sensacyjnej "48 godzin". Rok później prowadził Londyńską Orkiestrę Symfoniczną przy nagrywaniu ścieżki do filmu "Krull" i pracował już dla wytwórni Walta Disneya. W 1987 otrzymał nominację do Oscara za muzykę do "Aliens" ("Obcy: decydujące starcie") Jamesa Camerona, jednak nie był z niej zadowolony. Reżyser pracował nad filmem do ostatniej chwili cały czas coś zmieniając: przycinał, zamieniał i rezygnował z gotowych już utworów. Nie przeszkodziło to jednak Jamesowi Hornerowi ponownie współpracować z Cameronem w 1997 roku przy obsypanym Oscarami "Titanicu" (Horner otrzymał dwie statuetki: za najlepszą muzykę i piosenkę).
Od 1989 przez siedem lat komponował do "Opowieści z krypty". W 1993 powstała muzyka do "Raportu Pelikana". Dwa lata później James Horner napisał muzykę do sześciu filmów, z których większość to hollywoodzkie hity: "Casper" Brada Silberlinga, "Jumanji" Joe Johnstona, "Apollo 13" Rona Howarda czy "Braveheart: Waleczne serce". Z Melem Gibsonem Hormer współpracował jedenaście lat później przy "Apocalypto", w którym słychać dźwięki fletów, piszczałek czy bębnów. Horner, który prywatnie jest miłośnikiem muzyki etnicznej, celowo zrezygnował z orkiestry symfonicznej w opowieści o cywilizacji Majów. Po oscarowym sukcesie z 1997 roku komponował jeszcze do "Dnia zagłady" ("Deep Impact") i "Maski Zorro" z 1998, trzy lata później powstały: "Wróg u bram" oraz "Piękny umysł", a w 2004 roku "Troja". Kolejne filmy z muzyką Hornera to między innymi "Avatar" i "Niesamowity Spider-Man".
James Hormer zginął w wypadku samolotu 22 czerwca 2015 roku.