Lana Del Rey przesuwa premierę swojej płyty

W trakcie prac nad nową płytą Lana Del Rey miała wyjątkowego pecha. W pewnym momencie istniało nawet ryzyko, że album się nie ukaże. W październiku zeszłego roku artystka poinformowała bowiem, że włamano się do jej samochodu i zabrano z niego komputer i dyski zewnętrzne z licznymi projektami, nad którymi w tamtym czasie pracowała. Gdy ogłosiła, że nowe nagrania trafią do fanów 10 marca, wydawało się, że wszystko jest już na dobrej drodze do premiery. Najwyraźniej jednak na ostatniej prostej pojawiły się kolejne komplikacje, bo gwiazda właśnie przesunęła premierę płyty. Według zapowiedzi zamieszczonej na jej profilu na Instagramie album ukaże się 24 marca.

Przy okazji informacji o dwutygodniowym poślizgu artystka udostępniła fanom pełną listę utworów, które znajdą się na jej dziewiątym studyjnym albumie. Krążek „Did You Know That There’s a Tunnel Under Ocean Blvd” będzie zawierał aż 16 piosenek, niektóre z nich wykonali wraz z Laną Del Rey zaproszeni goście, m.in. Jon Batiste i Father John Misty. Nad całością czuwał producent Jack Antonoff, który współpracował z artystką przy jej poprzednich płytach – „Norman Fucking Rockwell!” i „Chemtrails Over the Country Club”. (PAP Life)