Pracując nad materiałem na krążek „Welcome 2 America”, muzyk dał upust swoim obawom na temat współczesnego świata. „Miał swoje nadzieje oraz wizje, które dotyczyły wciąż zmieniającego się społeczeństwa na całym świecie. Proroczo zapowiadały one erę podziałów politycznych, dezinformacji i odnowioną walkę o sprawiedliwość rasową” – dowiadujemy się z komunikatu prasowego.
Płyta, którą Prince nagrywał w 2010 r., pierwotnie miała zostać wydana rok później, ale z nieznanych powodów ten plan nie został zrealizowany. Ostatecznie, album trafi na sklepowe półki 30 lipca 2021 r. Materiał ukaże się w formacie CD, winylowym oraz cyfrowym. Natomiast utwór wiodący – „Welcome 2 America” miał premierę 8 kwietnia i jest dostępny w serwisach streamingowych. Piosenkarz śpiewa o „świecie pełnym złotych obietnic, powierzchownej naturze mediów społecznościowych, kulturze celebrytów podsycanej przez programy typu reality show prosto z ekranów telewizorów”.
21 kwietnia minie pięć lat od śmierci Prince’a. Zmarł z powodu przedawkowania silnego środka przeciwbólowego o nazwie fentanyl w swojej posiadłości Paisley Park na obrzeżach Minneapolis. Wokalista miał 57 lat. (PAP Life)