W trwającym ponad pięć godzin plenerowym koncercie "Sylwestrowa Moc Przebojów" wystąpili m.in. Shakin` Stevens, Boney
M, Lou Bega, Edyta Górniak, Budka Suflera, Urszula, Justyna Steczkowska, Golec Orkiestra oraz Beata Kozidrak z zespołem Bajm.
Artyści wystąpili na scenie o wymiarach 20 na 13 m i wysokości 12 m. W różnych punktach Rynku rozstawiono cztery potężne ekrany diodowe, aby bawiący się z dala od sceny mogli śledzić występy na estradzie. Ekrany są konieczne, bo wielu widzów dzieli od sceny naprawdę duża odległość.
Krakowski Rynek jest największym średniowiecznym placem miejskim w Europie. Dziś jest jednym z trzech największych rynków na kontynencie. Boki placu mają ponad 200 m długości, a jego powierzchnia przekracza 4 ha.
Według organizatorów, krakowski sylwester pod chmurką jest największą tego rodzaju imprezą plenerową w Polsce. W tym roku spodziewali się oni, że zabawa przyciągnie na Rynek 150 tys. osób i kilka milionów widzów przed ekrany telewizorów, bo impreza była transmitowana przez telewizję Polsat.
Wielotysięczny tłum gromadził się pod Ratuszem wiele godzin przed rozpoczęciem zabawy. Największą popularnością cieszyły się miejsca blisko estrady.
Z nadejściem Nowego Roku prezydent Krakowa Jacek Majchrowski złożył życzenia uczestnikom imprezy i telewidzom, a w niebo poszybowały fajerwerki, wystrzelone nad Rynek Główny z wyrzutni ustawionych na pobliskim Placu Szczepańskim. W tym roku dzięki przeniesieniu sprzętu pirotechnicznego poza Rynek udało się wygospodarować sporo wolnego miejsca dla uczestników zabawy i poprawić bezpieczeństwo imprezy.
Nad bezpieczeństwem sylwestrowiczów czuwało ponad 800 ochroniarzy, załogi 5 karetek i 3 wozów strażackich, a na drogach
dojścia także policjanci i strażnicy miejscy. Miasto uruchomiło specjalne linie autobusów i tramwajów, które odwiozły uczestników zabawy do domów.
Imprezę zorganizowało Krakowskie Biuro Festiwalowe we współpracy z telewizją Polsat. Organizacja oraz promocja
krakowskiego sylwestra kosztowała ponad 15 mln zł. Impreza promowana była na wiele dni wcześniej w mediach oraz na 800
bilboardach w 30 miastach Polski.
Według policji, ostatnie godziny Starego Roku na krakowskim Rynku upłynęły bez poważniejszych incydentów. Podobnie było w
całym województwie.