Wystawa rękopisów muzycznych w Krakowie

Wystawa "Beethoven: dziedzictwo i rezonans" towarzysząca X Wielkanocnemu Festiwalowi Ludwiga van Beethovena potrwa tylko do 14 kwietnia.

W Bibliotece Jagiellońskiej pokazywane są rękopisy dzieł
muzycznych, pochodzące w większości ze znajdujących się w Krakowie
zbiorów dawnej Biblioteki Pruskiej, zwanej "Berlinką". Widzowie
mogą zobaczyć w sumie 33 manuskrypty i 22 druki muzyczne, czyli
wydania partytur.

Dyrektor generalny Wielkanocnego Festiwalu Ludwiga van Beethovena Elżbieta Pendrecka stwierdziła, że na dobór pokazywanych dzieł wpłynęłyprzypadające w tym roku rocznice: 250-lecia urodzin Mozarta, setnej rocznicy urodzin Dymitra Szostakowicza oraz 40- lecia prawykonania "Pasji według św. Łukasza" Krzysztofa
Pendereckiego.

"Na wystawie chcieliśmy pokazać, który z wielkich kompozytorów
miał największy wpływ na twórczość Beethovena, jak również, jak
Beethoven wpłynął na innych. Pokazujemy dzieła ściśle związane z
programem, którego będziemy słuchać podczas koncertów X
Wielkanocnego Festiwalu" - powiedziała Elżbieta Penderecka.

Jedną z atrakcji wystawy są pierwsze szkice Krzysztofa
Pendereckiego do "Pasji według św. Łukasza" - utworu, który został
wykonany po raz pierwszy 30 marca 1966 w Munster.

Kurator wystawy Agnieszka Mietelska-Ciepierska zwraca uwagę także
na rękopis z 1739 r. fragmentu koncertu Bacha. Manuskrypty Bacha
są rzadko eksponowane ze względu na to, że papier, jakiego używał
kompozytor, jest bardzo zakwaszony i dlatego bardzo kruchy.

"W szkicach Beethovena natłok myśli i inwencji powoduje, że jest
to robione w pośpiechu przez mistrza. Natomiast u Mozarta widać,
że partytury są bardzo kaligraficzne, choć i u niego zdarzają się
poprawki" - opisuje styl kompozytorów Agnieszka
Mietelska-Ciepierska.

Tegoroczny Wielkanocny Festiwal Ludwiga van Beethovena odbywa się
w sześciu miastach: Bydgoszczy, Gdańsku, Łodzi, Krakowie,
Szczecinie i Warszawie. W jego programie jest blisko 40 koncertów,
wystąpi prawie 2 tys. artystów, a organizatorzy spodziewają się
ponad 30 tys. publiczności, w tym ok. 2 tys. melomanów z
zagranicy