W czwartek na konferencji prasowej organizatorzy z Fundacji Capella Cracoviensis zaprezentowali program tego muzycznego przeglądu, równocześnie zwrócili uwagę, że w przyszłym roku festiwal odbędzie się po raz 50.
W zamyśle twórcy i dyrektora wydarzenia Stanisława Gałońskiego festiwal ma być podróżą po najpiękniejszych zabytkach Krakowa. Tegoroczne koncerty rozbrzmią w kościołach krakowskich, od katedry na Wawelu, poprzez m.in. bazyliki: franciszkanów, jezuitów, paulinów na Skałce, po kościół ewangelicki św. Marcina. Muzyka rozbrzmiewać będzie też w auli Florianka w Akademii Muzycznej oraz w Filharmonii Krakowskiej, instytucji, która w tym roku jest współorganizatorem festiwalu.
Melomani posłuchają utworów m.in. Bacha, Chopina, Mendelssohna, Mozarta, Pendereckiego, Schumanna, Strawińskiego, Szymanowskiego.
Wśród wykonawców znajdą się orkiestry Filharmonii Krakowskiej, Akademii Beethovenowskiej oraz Lwowscy Wirtuozi, zespoły: Królewscy Rorantyści, Pueri Cantores Sancti Nicolai, Collegium Zieleński, kwartet smyczkowy DAFO, Krakowski Consort Viol, Triplum, soliści: Maxime Snaterse, Roby Lakatos, Andrzej Białko, Łukasz Długosz, Mariko Kato-Shioya.
Jak podkreślił dyrektor festiwalu, zaproszeni artyści sami proponują repertuar swoich koncertów.
49. festiwal rozpocznie występ Orkiestry Filharmonii Krakowskiej pod batutą Macieja Tworka, cenionego m.in. za interpretacje muzyki Krzysztofa Pendereckiego. Publiczność 15 sierpnia w Filharmonii Krakowskiej wysłucha Serenadę na smyczki Karłowicza, Koncert fletowy G-dur Mozarta oraz III Symfonię Es-dur „Eroica” Beethovena. Solistą będzie Łukasz Długosz, laureat ogólnopolskich konkursów fletowych. Po raz pierwszy na festiwalu wystąpi holenderska pianistka Maxime Snaterse. Jej koncert fortepianowy Es-dur Beethovena odbędzie się 18 sierpnia w Filharmonii Krakowskiej. Artystce towarzyszyć będzie Orkiestra Akademii Beethovenowskiej pod dyrekcją Amerykanina Stefana Sandersa. Dwa dni później Holenderka wystąpi z recitalem w Akademii Muzycznej.
20 sierpnia w Akademii Muzycznej artyści i uczestnicy festiwalu uczczą 100-lecie urodzin Krystyny Moszumańskiej-Nazar, kompozytorki zmarłej 16 lat temu. Napisany przed śmiercią utwor „Mouvement des sons” wykona krakowska klawesynistka Elżbieta Stefańska, na której zamówienie powstał ten rękopis. Kompozytorka nie zdążyła osobiście przekazać tekstu krakowskiej muzyczce.
„Dla mnie to utwór wyjątkowo emocjonalny i ukochany. Aczkolwiek może być trudny w odbiorze (…). Nikt go poza mną nie grał, bo ja mam rękopis. Utwór niewydany. Teraz będzie wykonywany częściej” – powiedział Stefańska.
Tak jak w latach poprzednich równolegle do krakowskiego festiwalu odbywać się będzie podobne wydarzenie we Lwowie. W tym roku jednak polscy artyści nie pojadą do Ukrainy, co wiąże się m.in. z sytuacją wojenną. W programie lwowskiego przeglądu znajdzie się osiem koncertów - od muzyki barokowej po jazz - odbywających się we lwowskich zabytkach.
W ramach trwającej od 10 lat współpracy do Krakowa przyjeżdżają artyści ze Lwowa. Od wybuchu wojny są to jedynie Wirtuozi Lwowa. W tym roku wystąpią 25 sierpnia w bazylice jezuitów, gdzie przypomną utwory zmarłego w 2020 r. ukraińskiego kompozytora, pianisty i dyrygenta Myroslawa Skoryka.