W sobotę umowę o współfinansowaniu festiwalu podpisał z Fundacją Międzynarodowego Festiwalu Teatralnego Malta minister kultury Bogdan Zdrojewski. Jest to pierwsza tego typu, wieloletnia umowa podpisana przez ministerstwo z organizatorem wydarzeń kulturalnych.
Na konferencji prasowej, dyrektor festiwalu, Michał Merczyński przedstawił główne założenia i program 18. edycji
Malty. Program podzielony jest na sześć segmentów: Teatr, Muzykę, Taniec, Film, Varię i konkurs dla młodych twórców "Nowe
Sytuacje". W tym roku widzowie Malty będą mogli zobaczyć ok. 30 zespołów z całego świata i wziąć udział w ponad 100 teatralnych wydarzeniach.
Wśród festiwalowych premier Merczyński wymienił produkcję Izabelli Gustowskiej "She" - media story opowiadające o miejscu
i roli kobiety we współczesnym świecie, oraz koprodukcję izraelskiego Clipa Theatre i Teatru Strefa Ciszy na temat przemijania i niepamięci.
Tegorocznymi gwiazdami festiwalu będą m.in. zespoły Compagnia Pippo Delbono ze spektaklem "Questo Buio Feroce", Compagnie OFF ze spektaklem "Paraboles", oraz argentyński teatr powietrzny Puja! ze spektaklem "K@smos".
Wydarzeniem finałowym będzie koncert Elvisa Costello & The Imposters - widowisko nad Jeziorem Maltańskim dla tysięcy
widzów, transmitowane przez TVP2.
Organizatorzy Malty spodziewają się w tym roku ponad 150 tys. uczestników festiwalowych przedsięwzięć.
"Wracamy w dużej mierze na Stary Rynek. Dużo rzeczy będzie się też działo w poznańskich parkach - to m.in. w związku z
trwającym w Poznaniu Rokiem Klimatu i Środowiska. Większość dużych widowisk i przedsięwzięć będzie niebiletowana. W
miejscach, gdzie jest limitowana ilość miejsc, wprowadzimy bilety" - zapowiedział Merczyński.
W sobotę w Poznaniu minister kultury Bogdan Zdrojewski podpisał umowę z Fundacją Międzynarodowego Festiwalu Teatralnego Malta na dofinansowanie festiwalu w 2008 i 2009 roku. Takie umowy fundacja podpisała też w sobotę z Poznaniem i z głównym sponsorem festiwalu - Grupą Żywiec.
"Jest to wyróżnienie oraz ocena dotychczasowej działalności organizatorów festiwalu. To, co było mankamentem do tej pory, to doraźność w finansowaniu i sztuczność w programach operacyjnych, gdzie organizatorzy musieli każdorazowo czekać do kwietnia, by otrzymać decyzję potwierdzającą finansowanie czerwcowego wydarzenia. Było to absurdem" - powiedział Zdrojewski.
"Postanowiłem złamać tę złą tradycję i przesunąć programy operacyjne na jesień poprzedzającą rok finansowy, ale wyróżnić w
tych programach kilkanaście wydarzeń artystycznych w Polsce, które będą miały gwarancję na umowy wieloletnie. Pierwszy jest Poznań" - dodał minister.
Jak dodał dyrektor festiwalu Michał Merczyński, umowy te "stabilizują sytuację festiwalu". Umowa z ministerstwem opiewa
na 500 tys zł, umowy z miastem i ze sponsorem - na ok. 1 mln zł. Budżet festiwalu to ok. 3 mln. zł.
