Słynny amerykański reżyser filmowy zmarł we wtorek w nocy w szpitalu w Los Angeles. Miał 81 lat.
"Altman był jednym z nielicznych twórców filmowych, którzy rozumieli, że w kinie rozpoczyna się zupełnie nowa era. Że kultura ruchomych obrazów musi wziąć na siebie ciężar przekazania przez obraz tego, co niewidzialne, duchowe" - uważa Piesiewicz.
Według Piesiewicza, "Altman - przy użyciu kamery i celuloidowej taśmy - szukał tych efektów, które pozwalały sięgać coraz głębiej". "Pokazywał bardzo wiele, ale wciąż szedł dalej i poszukiwał nowego języka filmowego. Był jednym z najwybitniejszych twórców w historii kina" - powiedział Piesiewicz.
"Nawiązywał do wielkich tradycji z historii kina, operując jednocześnie nowoczesnym językiem filmowym" - podkreślił Piesiewicz.
"Pamiętam jego film Kansas City opowiadający o porachunkach gangsterskich w USA. Ten film mówił nie tylko o ludziach tkwiących w świecie kryminalnym, mówił o wiele, wiele więcej" - wspomina Piesiewicz.
Piesiewicz pamięta Kansas City także dlatego, że w roku 1996, kiedy obraz ten był prezentowany na festiwalu filmowym w Cannes, Polak poznał Altmana osobiście.
"Byłem w jury festiwalu w Cannes, kiedy w konkursie tego festiwalu startował film Kansas City. Kilkakrotnie spotkałem się wtedy z Altmanem. Jaki to był człowiek? Niezwykle żywy, otwarty, serdeczny, wręcz jowialny. Bardzo piękna, otwarta, jasna postać wielkiego artysty" - powiedział Piesiewicz.
Altman miał wyreżyserować film "Piekło" w oparciu o scenariusz Piesiewicza. Ostatecznie jednak film ten zrealizował w 2005 roku bośniacki reżyser Danis Tanović.
Altman był jednym z najwybitniejszych reżyserów amerykańskiego kina. Rozpoczynał karierę od filmów dokumentalnych i przemysłowych.
Później brał udział w produkcji popularnych seriali telewizyjnych, m.in. "Bonanzy". Przełomem w jego karierze była antywojenna komedia "MASH", która zdobyła Złotą Palmę w Cannes i odniosła zawrotny sukces kasowy. Kolejną nagrodę - Emmy - przyniósł Altmanowi serial "Tanner".
Altman zajmował się też produkcją i reżyserią przedstawień operowych.
Zrealizował ponad 30 obrazów. Najważniejsze to m.in. czarna komedia "Dzień weselny", obalający mit Hollywood "Gracz", przedstawiający w krzywym zwierciadle amerykańskie społeczeństwo lat 30. "Kansas City", czy wreszcie "Pret-a-porter", gdzie epizod zagrała polska aktorka Katarzyna Figura.
Był wielokrotnie nominowany do Oscara; otrzymał go w 2006 roku za całokształt twórczości.