Niewiele wiadomo o fabule najnowszego filmu Guya Ritchiego „Wife & Dog”. Jak informuje portal Variety, spodziewane jest, że twórca „Porachunków” i „Przekrętu” po raz kolejny powróci do świata knujących i zdradzieckich brytyjskich wyższych klas, który sportretował ostatnio przy okazji filmu „Dżentelmeni” oraz jego serialowej wersji. Jak to często bywa, Ritchie wyreżyseruje wspomniany projekt na podstawie własnego scenariusza.
Zdjęcia do „Wife & Dog” mają rozpocząć się w lutym przyszłego roku w Wielkiej Brytanii. Producentem filmu będzie firma Black Bear, z którą Ritchie współpracował wcześniej przy okazji niedobrze przyjętego „Ministerstwa Niebezpiecznych Drani” oraz czekającej na premierę „Szarej strefy” z Henrym Cavillem, Eizą Gonzalez, Jake’m Gyllenhaalem oraz Rosamund Pike, która jest również w obsadzie kolejnej produkcji Ritchiego.
Black Bear to firma z bogatą ofertą nadchodzących produkcji. Wśród nich są m.in. film akcji „Hammer Down” z Idrisem Elbą w roli głównej, „Pendulum” scenarzysty „Czarnego łabędzia”, niezatytułowany jeszcze film z Sydney Sweeney, w którym gwiazda „Euforii” wcieli się w postać bokserskiej mistrzyni czy kolejny film akcji z Jasonem Stathamem.
Benedicta Cumberbatcha już wkrótce będzie można zobaczyć w dramacie „The Thing with Feathers”, remake’u „Wojny państwa Rose” zatytułowanym „The Roses” oraz „The Phoenician Scheme” Wesa Andersona. Anthony Hopkins ukończył zdjęcia do biblijnego filmu „Mary”, w którym zagrał króla Heroda, thrillera „Locked” oraz zainspirowanego „Wyspą doktora Moreau” dramatu sci-fi „Eyes in the Trees”. Z kolei Rosamund Pike wystąpi w trzeciej części „Iluzji” oraz dramacie psychologicznym „Hallow Road”. (PAP Life)