ON AIR
od 14:00 Kino w roli głównej zaprasza: Magdalena Juszczyk

Filmy Tornatore, Wiszniewskiego oraz zdobywca Złotej Palmy od piątku w kinach

Thriller "Nieznajoma" w reż. Giuseppe Tornatore - z muzyką Ennio Morricone, nagrodzony tegoroczną Złotą Palmą w Cannes rumuński dramat "4 miesiące, 3 tygodnie i 2 dni" w reż. Cristiana Mungiu oraz polski film "Wszystko będzie dobrze" Tomasza Wiszniewskiego, zdobywca kilku nagród na tegorocznym festiwalu w Gdyni trafią w piątek na ekrany polskich kin.


"Nieznajoma" ("La Sconosciuta") to włoski kandydat do Oscara. W tym roku uhonorowano ją aż pięcioma prestiżowymi nagrodami David Di Donatello, które przyznaje Włoska Akademia Filmowa - nagrodzono ją w kategoriach: najlepszy film, reżyser, aktorka (nagroda dla Xenii Rappoport), zdjęcia i muzyka.

Thriller zdobył znakomite recenzje włoskiej prasy. W dzienniku "La Stampa" napisano: "Długie oklaski dla Tornatore. Film
zaskakujący, godny uwagi, pełen intuicji i wyczucia". "Ten mroczny thriller z nordyckimi światłami i południową pasją to przede
wszystkim emocje, kwintesencja twórczości Tornatore" - czytamy z kolei w dzienniku "Corriere della Sera".

Tytułowa nieznajoma to Irina (w jej roli Xenia Rappoport), młoda kobieta, która zatrudnia się jako sprzątaczka u zamożnej rodziny, państwa Adacher. Zostaje także opiekunką do dziecka - zajmuje się małą córeczką Adacherów, Teą (Clara Dossena). Adacherowie nie wiedzą, że Irina ma za sobą straszną przeszłość, a pojawienie się tej kobiety w ich domu nie jest przypadkiem.

Jedną z głównych ról w "Nieznajomej" zagrał Michele Placido, który wcielił się w najbardziej odrażającą postać filmu.

Akcja dramatu "4 miesiące, 3 tygodnie i 2 dni" w reż. Cristiana Mungiu rozgrywa się w latach 80. w rządzonej przez komunistów Rumunii. W ponurym miasteczku młoda kobieta, Gabita, zachodzi w niechcianą ciążę. Boi się zostać samotną matką i obawia reakcji otoczenia. Postanawia więc poddać się aborcji. Jednak aborcja jest w tym czasie w Rumunii prawnie zakazana. Z pomocą przychodzi Gabicie jej przyjaciółka, Otilia.

Obraz "Wszystko będzie dobrze" w reż. Tomasza Wiszniewskiego, z muzyką Michała Lorenca, był jednym z najlepiej przyjętych filmów na tegorocznym 32. Festiwalu Polskich Filmów Fabularnych w Gdyni. Mądry, przejmujący, autentyczny, bardzo uczciwy artystycznie - takie opinie padały tam po jego pokazie prasowym.

Film uhonorowano w Gdyni nagrodami za reżyserię (nagroda dla Tomasza Wiszniewskiego), główną rolę męską (nagroda dla Roberta Więckiewicza) i muzykę (nagroda dla Michała Lorenca).

Bohater filmu, 12-letni Paweł (Adam Werstak), jest bardzo zdolnym sportowcem, trenuje biegi na długie dystanse. Gdy dowiaduje się o ciężkiej chorobie swojej matki, postanawia wyruszyć na pielgrzymkę do Częstochowy i błagać o zdrowie dla mamy. Ma do pokonania dystans 350 km. Za biegnącym chłopcem rusza jego trener, nauczyciel wf-u, alkoholik Andrzej (Robert Więckiewicz). Wyprawa Pawła zostaje nagłośniona przez media.

To pierwszy od 35 lat film, którego twórcy uzyskali zgodę na kręcenie zdjęć na terenie Klasztoru Jasnogórskiego - powiedział
w Gdyni reżyser Tomasz Wiszniewski. Tym, co zadecydowało o wydaniu takiej zgody, był scenariusz filmu - wyjaśnił.
Słuchaj RMF Classic i RMF Classic+ w aplikacji.

Pobierz i miej najpiękniejszą muzykę filmową i klasyczną zawsze przy sobie.

Aplikacja mobilna RMF Classic