Scenariusz filmu „The Rosie Project” oparty został na motywach powieści „Projekt Rosie” Graeme’a Simsiona. Pisarz jest również współautorem scenariusza razem z Neustadterem i Weberem. Film wyreżyseruje debiutant - Steve Falk.
Henry Cavill wcieli się w tym filmie w rolę znawcy genetyki Dona Tillmana. Postanawia on spisać listę wymarzonych kobiecych cech i zrealizować swój nietypowy plan, tzw. "Projekt żona". Dokładnym przeciwieństwem takiej idealnej partnerki Dona jest jego znajoma Rosie, która pracuje w barze, pali papierosy i stale spóźnia się na spotkania. Gdy jednak prosi go o pomoc w poszukiwaniu biologicznego ojca, jej determinacja budzi podziw Dona. Genetyk postanawia zrobić wszystko, by ustalić, kim jest ojciec Rosie i go odszukać. W trakcie tych poszukiwań Don uświadomi sobie, że w wielu rzeczach bardzo się mylił – rozpisanie naukowego projektu niekoniecznie da rezultaty, gdy chodzi o miłość – czytamy w oficjalnym opisie książki Simsiona.
Jeśli film „The Rosie Project” odniesie sukces, wielce prawdopodobne jest, że zobaczymy kolejne jego części. Materiał na scenariusz jest, bo w roku 2014 na półki księgarskie trafiła kolejna część powieści Simsiona „Efekt Rosie”, a w 2019 roku wydano trzecią część - „Finał Rosie”.
Henry Cavill to obecnie jeden z najbardziej zapracowanych aktorów w branży. 17 grudnia tego roku zobaczymy go ponownie w roli Geralta w drugim sezonie serialu Netfliksa „Wiedźmin”. Cavill jest już gotowy, aby wejść na plan drugiej części filmu „Enola Holmes”, w której powtórzy rolę Sherlocka Holmesa. Jest też w obsadzie szpiegowskiego widowiska Matthew Vaughna zatytułowanego „Argyle”. Aktor przymierzany jest również do roli w reboocie legendarnego „Nieśmiertelnego”. (PAP Life)