Krystyna Janda: Szykuję niespodzianki...

Aktorka Krystyna Janda ostatnio sporo reżyseruje. W Teatrze Polonia w Warszawie grany jest spektakl "Moja droga B." , oparty na felietonach Jandy. PAP Life rozmawia z artystką o jej premierach i dalszych planach.

PAP Life: - W Teatrze Polonia można oglądać od niedawna spektakl "Moja droga B." na podstawie pani felietonów. O czym traktuje ta sztuka?

Krystyna Janda: O czym? O każdym z nas, nie tylko o kobietach, o uwikłaniu we współczesną codzienność, o reagowaniu na nią, o nieumiejętności radzenia sobie z najprostszymi zdarzeniami. Oczywiście wszystko zauważone ze złośliwością i poczuciem humoru kobiety "nadkobiecej". Tytułowa Moja Droga B, to portret zbiorowy wielu kobiet, które spotkałam w życiu. I felietony, i potem książka, w której zostały zebrane, ma do dziś powodzenie. Dostaję listy, w których czytelnicy piszą mi, że w trudnych, nawet najtrudniejszych szpitalnych momentach, ta książka pozwoliła im spojrzeć na siebie i los optymistycznie i z humorem. Jest tam więc i o bezpłodności japońskiej cesarzowej, i o matce alkoholiczce, która zgubiła dziecko, o zbyt szybko płynącym czasem i uczuciami wymykającymi się kontroli. O uczciwości, honorze i komplikacjach człowieczeństwa. Są to historie, które zdarzyły się...mnie.

PAP Life: - Dlaczego zdecydowała się pani na przedstawienie tych felietonów na scenie?

K.J.: - Pan Marek Koterski, z miłości dla swojej żony, Małgorzaty Bogdańskiej, postanowił adaptować tę książkę na scenę i zrobić z nią spektakl. Pokazali mi już gotowy materiał. Byłam i zaskoczona i mile połechtana - dumna... Cenię ich oboje i bardzo mi to pochlebiło. Wreszcie oglądając zapomniałam, że chodzi o mój tekst, moje życie, moje refleksje, po prostu przejęłam się tym, co widzę i słyszę.

PAP Life: - Niebawem w Teatrze Polonia zobaczymy także sztukę "Seks dla opornych" w pani reżyserii. Jest to koprodukcja z Teatrem Wybrzeże. Co to za spektakl?

K.J.: - Premiera "Seksu.." odbyła się już 2 tygodnie temu w Sopockim teatrze i natychmiast spektakl zyskał niebywałe powodzenie - już na trzeci spektakl widzowie licytowali bilety w internecie. Dlaczego? Bo to "życiowa" historia: małżeństwo z 27 letnim stażem, postanawiają "ożywić" emocjonalnie swój związek, jadą do eleganckiego hotelu z podręcznikiem "seks dla opornych"... Świetnie napisane, tematy dotykające każdego, poruszone w sposób niekonwencjonalny, no i dwa charaktery w interpretacji wspaniałej dwójki aktorów - Doroty Kolak i Mirosława Baki. Ten tekst święci trumfy na świecie nie bez powodu.

PAP Life: - W głównych rolach zobaczymy aktorów - gwiazdy, dwa filary zespołu Teatru Wybrzeże. Skąd ten wybór?

K.J.: - Wybór był oczywisty - to dla nich szukałyśmy tekstu, to dla nich skrojony spektakl... Od dawna chciałam się z nimi spotkać a marzyłam żeby grali u nas w Teatrze Polonia lub w Och-teatrze. I się udało. Są wspaniali.

PAP Life: - Niebawem do kin wejdzie "Sponsoring" Małgorzaty Szumowskiej. Jak wspomina pani pracę przy tym filmie? Obraz ten wywołał już sporo szumu na licznych festiwalach.

K.J.: - Moje pojawienie się na ekranie, to chwila, jeden dzień zdjęciowy, myślę, że w całym filmie bez większego znaczenia. Epizod. Przyjaźnię się z Małgosią Szumowską, pracowała u nas w teatrze, bardzo ją cenię.

PAP Life: - Jakie ma pani najbliższe plany zawodowe?

K.J.: - Jestem po zrobieniu "Kontraktu" do Teatru Polonia na mała scenę, teraz wypuszczam w Warszawie "Seks dla opornych", ale już zaczęłam próby do "Mayday" w Och-teatrze. Premiera planowana jest na 18 marca, a dzień później, 19 marca, zaczynam próby wspaniałego tekstu "Pocztówki z Europy" także dla Och-teatru. W tym czasie Teatr Polonia oddaję w reżyserię Magdzie Umer z tekstem Jerzego Pilcha - "Pod mocnym aniołem", i chwilę później Izabeli Cywińskiej z Gombrowiczem. Jesienią dopiero przyjdzie czas na nową moją rolę. Szykuję niespodzianki. Intensywny rok. 60 rok mojego życia...

Krystyna Janda polska aktorka teatralna, telewizyjna i filmowa. Zagrała kilkadziesiąt ról filmowych i teatralnych. Zadebiutowała w 1976 roku w filmie Andrzeja Wajdy "Człowiek z marmuru". W 2005 roku, jako jedna z pierwszych otworzyła prywatny teatr w Warszawie - Teatr Polonia. Jest fundatorką i prezesem Zarządu Fundacji Krystyny Jandy na rzecz Kultury. 16 stycznia 2010 roku fundacja otworzyła nową warszawską scenę Och-teatr. W 2008 roku zmarł jej mąż Edward Kłosiński. Jest matką trójki dzieci: Marii Seweryn oraz Adama i Jędrzeja Kłosińskich.

Rozmawiała: Dominika Gwit (PAP Life)

Słuchaj RMF Classic i RMF Classic+ w aplikacji.

Pobierz i miej najpiękniejszą muzykę filmową i klasyczną zawsze przy sobie.

Aplikacja mobilna RMF Classic