"Laur Krakowa XXI w." jest przyznawany od 2001 r. przez kapitułę, w składzie której są przedstawiciele nauki, kultury i biznesu. Nominowani do nagrody są ludzie szczególnie zasłużeni dla Krakowa, którzy pokazali, jak można skutecznie łączyć te trzy dziedziny.
Podczas wtorkowej uroczystości podkreślano, że Jerzy Stuhr jest wspaniałym aktorem i reżyserem, a jednocześnie sprawnym menadżerem, bo potrafił jako rektor krakowskiej PWST wyprowadzić ją z głębokiego zadłużenia.
"Jest czas pracy, jest czas nagród. Jest czasem czas denerwującego czekania na nagrody, których się nie dostaje. A są ulotne chwile szczęścia z nagród, których się nie oczekiwało" - tymi słowami Jerzy Stuhr podziękował za wyróżnienie.
Powiedział również, jakie osiągnięcie na polu ekonomicznym jest dla niego najistotniejsze. "Moim maleńkim biznesem jest podjazd pod Teatr Ludowy w Nowej Hucie - jak widzę, że parking jest pełny. A jest. Jest to dla mnie chwila szczególna, bo wiem że przyszedł komplet widzów" - mówił i przypomniał, że dla Teatru Ludowego wyreżyserował spektakl "Ryszard III".
Jerzy Stuhr zagrał w filmach "Amator", "Dekalog, Dziesięć", "Bez znieczulenia", "Seksmisja", "Kingsajz", czy "Wodzirej". Wyreżyserował i również grał m.in. w: "Spisie cudzołożnic", "Dużym zwierzęciu" i "Pogodzie na jutro"
Do tej pory nagrodę "Laur Krakowa XXI w." otrzymali m.in.: prof. Tadeusz Chrzanowski, prof. Jerzy Wyrozumski i Jan Kanty Pawluśkiewicz.