Keanu Reeves, grający tytułowego bohatera, w jednym z wywiadów opisywał prace nad filmem:
Tempo realizacji poszczególnych zdjęć było wręcz zabójcze. Przyznam jednak, że zawsze z przyjemnością wcielam się w postać Johna Wicka. Ta historia wciąż mnie kręci.
W filmie pojawi się wiele nowych postaci, powrócą także bohaterowie znani z poprzednich części, jak chociażby: Charon (Lance Reddick), Winston (Ian McShane) i Król Bowery (Laurence Fishburne).
Jak twierdzi Chad Stahelski, reżyser filmu „John Wick 4”, tytułowy bohater, by przetrwać, ponownie będzie musiał pokonać wiele przeciwności. Twórca nie gwarantuje jednak, że John doczeka szczęśliwego zakończenia.
Fot.MONOLITH FILMS/Materiały prasowe
Zwiastun „Johna Wicka 4” potwierdza, że ekipa ponownie stanęła na wysokości zadania. Zobaczymy zatem widowiskowe sceny akcji z użyciem wielu rodzajów broni. John Wick nie ma czasu na odpoczynek, wielu ludzi wciąż próbuje go zabić.
Bohater musi zmierzyć się z niebezpieczną organizacją High Table, stojącą na czele światowej społeczności zabójców.
John Wick standardowo stanie do walki z niebezpiecznymi przeciwnikami, niegdyś kolegami z pracy. Bohater nie zamierza dać się zabić. Emerytowany zabójca pojawi się między innymi w: Nowym Jorku, Berlinie, Paryżu i Osace. Będzie walczył nawet na pustyni.
„John Wick 4” zadebiutuje w kinach 24 marca 2023 roku. Czy i tym razem John Wick przetrwa? Cóż, już zaplanowano piątą odsłonę serii.
Judyta Nowak - RMF Classic