Wracamy do rodziny Shelby
Trwający 90 sekund trailer pozostawił widzów z uczuciem głębokiego niedosytu. Rozpoczyna się bowiem sceną, w której Tommy Schelby (w tej roli rzecz jasna Cillian Murphy) przechodzi przez zacienione pole, po czym strzela z karabinu maszynowego w powietrze. "Ostatnia transakcja do zrobienia, a potem my Peaky Blinders odpoczywamy" - mówi Tommy. Oprócz niego w trailerze pojawili się również John Shelby (Joe Cole), Gina Gray (Anya Taylor-Joy) i faszystowski przywódca Oswald Mosley, grany przez Sama Claflina. Do obsady finałowej serii dołączył też Stephen Graham, znany z ról w "Przekręcie" czy "Irlandczyku".
Co z ciotką Polly?
W kończącym serię sezonie powrócą oczywiście dobrze znane postaci. Jak wylicza "Deadline", będą to m.in. Tom Hardy, Paul Anderson i Sophie Rundle. Nie wiadomo natomiast, jak poprowadzony zostanie wątek ciotki Polly. Przypomnijmy, że wcielająca się w nią Helen McCrory zmarła w kwietniu zeszłego roku w wielu 52 lat.
Wielokrotnie nagradzany
Serial stworzony i w całości napisany przez Knighta po raz pierwszy został wyemitowany w BBC 2 osiem lat temu. W ostatnim sezonie Anthony Byrne powraca jako reżyser, a Nick Goding zajmuje się produkcją. Producentami wykonawczymi są Caryn Mandabach, Steven Knight, Jamie Glazebrook, David Mason, Anthony Byrne i Cillian Murphy. Czwarty sezon zdobył nagrodę BAFTA, ale jak zapewnia autor, to szósty sezon ma być tym najlepszym. Opowieść ma być zaś kontynuowana, tyle że w innej niż serialowa formie. Poza Wielką Brytanią serial jest emitowany na platformie Netflix. (PAP Life)
