Sam Worthington jako "Człowiek na krawędzi"

"Człowiek na krawędzi" to film twórców filmów "Transformers" i "RED". Tym razem zobaczymy historię pełną intryg, które wyjdą na jaw na krawędzi gzymsu na 21. piętrze luksusowego hotelu...

Akcja filmu rozpoczyna się wczesnym rankiem w samym sercu Nowego Jorku. W położonym na 21. piętrze oknie luksusowego hotelu pojawia się Nick Cassidy (Sam Worthington). Wszystko wskazuje na to, że zamierza popełnić samobójstwo...

Cassidy jest byłym funkcjonariuszem nowojorskiej policji, który został oskarżony i aresztowany, uciekł z więzienia i stał się poszukiwanym zbiegiem. Kiedy wchodzi do słynnego Roosevelt Hotel, rozpoczyna się pełna napięcia akcja. Cassidy trafia na jedno z najwyższych pięter budynku, wychodzi przez okno na znajdujący się kilkadziesiąt metrów nad ziemią gzyms i stojąc na krawędzi zaczyna grozić samobójstwem. Całe miasto wstrzymuje oddech, łącznie z kilkoma wysoko postawionymi personami...

Szokująca decyzja byłego policjanta rozpętuje prawdziwą medialną burzę. Na miejscu pojawia się zahartowana w boju psycholog z nowojorskiego Departamentu Policji, Lydia Spencer (Elizabeth Banks), której zadaniem będzie namówić Cassidy'ego do odstąpienia od samobójczych zamiarów. Ona również skrywa pewien sekret, który już niedługo wyjdzie na jaw. Spencer, próbując wykonywać swoją pracę, musi równocześnie ścierać się z konkurentem z departamentu (Edward Burns), który uważa, iż kobieta nie poradzi sobie z zadaniem. Im więcej czasu Lydia spędza z Cassidym, tym szybciej zdaje sobie sprawę, iż mężczyzną powodują zupełnie inne przesłanki...

"Ten projekt wyróżnia się spośród innych filmów akcji" - mówi Sam Worthington. "Mój bohater stoi w miejscu, dzięki czemu mam szansę trochę pograć, a nie tylko biegać i krzyczeć na całe gardło" - mówi aktor i dodaje, że przygotowanie do takiej roli nie jest możliwe. "Wydaje mi się, że nie da się do czegoś takiego odpowiednio przygotować. Należy po prostu wyjść przez okno, stanąć na krawędzi i w ten sposób wczuć się w to, co trzeba zagrać. Kaskaderzy mogą ci opowiadać o tym, jak to wszystko wygląda, ale to nie to samo. To jak z miłością - dopóki człowiek nie wpadnie po same uszy, nie potrafi wyobrazić sobie siebie w takim stanie" - mówi Worthington.

Autorem scenariusza do tego amerykańskiego thrillera jest Pablo F. Fenjves, a film wyreżyserował Asger Leth.

W odsadzie znaleźli się m.in.: Sam Worthington, Elizabeth Banks, Jamie Bell, Ed Harris, Genesis Rodriguez.

Polska premiera filmu już 27 stycznia. (PAP Life) fot.PAP/EPA