O swoich planach dwukrotny laureat Oscara poinformował w rozmowie z magazynem “People”. Hopkins wyznał, że postanowił podsumować swoje życiowe dokonania i zdecydował sie na spisanie wspomnień. “Jestem w trakcie pisania swojej autobiografii. W trakcie tych prac uświadomiłem sobie, że poszczęściło mi się z jedną rzeczą. Nie wiem, czy to kwestia mojego aktorskiego umysłu, ale okazuje się, że mam doskonałą pamięć. Dokładnie pamiętam poszczególne dni, miesiące i lata” - wyjawił aktor. Ta deklaracja oznacza, że książka Hopkinsa może być bogatym źródłem ciekawostek na temat jego imponującej kariery.
Przygotowywana autobiografia nie będzie jedyną opowieścią o życiu odtwórcy roli Hannibala Lectera. Aktor wyznał bowiem, że powstaje też film dokumentalny o jego życiu i karierze, który przygotowuje jego żona Stella. Niestety, aktor nie potrafił zdradzić zbyt wielu szczegółów tej produkcji, bo - jak wyznał - nie pyta żony o postępy w pracy nad filmem. “Ma czystą kartę, aby opowiedzieć o wszystkim. Ale nie wiem na jakim etapie jest produkcja, nie pytam jej. To kawał filmu. Ale nie wiem, kiedy będzie miał premierę. Jedyne co wiem to to, że moja żona przeprowadzała wywiad z Jodie Foster - wyznał. Należy więc się spodziewać, że w dokumencie znajdą się wspomnienia z okresu pracy na planie kultowego "Milczenia owiec”. (PAP Life)