Nazwa przedsięwzięcia pochodzi od alpejskiego szczytu Piz Mundin, co oznacza wierzchołek świata.
"Tak jak Piz Mundin mierzymy wysoko, stojąc na solidnej podstawie. Swoimi publikacjami chcemy podkreślić pierwotną wartość książek, rzemiosła druku oraz szlachetność papieru i materiałów z jakich będą wykonane" - deklarują pomysłodawcy.
Planowane linie wydawnicze to: artbook, album/archiwalia oraz seria kryminałów. Wydawnictwo Mundin ma zamiar publikować książki zarówno polskich, jak i zagranicznych autorów, artystów i ilustratorów.
Wydawane dzieła mają charakteryzować się najwyższym poziomem edytorskim i graficznym. W ten sposób, w założeniu Grażyny Kulczyk i Honzy Zamojskiego, książka ma szansę stać się na powrót "obiektem adoracji, przedmiotem, z którego można być dumnym".
"Książki wydawane przez Mundin mają wykraczać poza standardowe katalogi wystaw, monografie artystyczne i czytadła - będą to zarówno piękne obiekty jak i progresywne magazyny wyjątkowych treści. Chcemy pokazywać rzeczy dotychczas nieznane, nigdy wcześniej niepublikowane. Chcemy nawiązywać do tradycji i solidnego rzemiosła poligraficznego, jednocześnie czerpiąc z nowych technologii docierania do czytelników" - zadeklarowali.
Oprócz wydawania książek wydawnictwo chce organizować spotkania autorskie, wystawy oraz targi wydawców.
Grażyna Kulczyk jest mecenasem i kolekcjonerką sztuki, założycielką Fundacji Art Stations. Honza Zamojski to artysta, kurator, projektant i wydawca książek. W 2010 r. zdobywca brązowego medalu w konkursie na najpiękniejszą książkę świata. (PAP Life) fot.PAP/Jakub Kaczmarczyk