Posłuchajcie jak Przemysław Skowron opowiadał o "Juleczce z pudełeczka" Łukaszowi Wojtusikowi.
"Juleczka z pudełeczka" to książka właściwie nie tyle napisana, ile opowiedziana przez córkę i tatę - Julię i Przemysława Skowronów.
Wieczorami tuż przed zaśnięciem snuli opowieści, nigdy nie wiedząc, dokąd ich zaprowadzą.
Jedno lub kilka zdań mówiła Julia, potem zdanie lub kilka rzucał tata i w ten sposób powstawały historie.
Jak mówi Przemysław Skowron, czasem udało się skończyć opowieść przed zaśnięciem Julii, czasem on sam zasypiał w trakcie. Zawsze jednak notował opowieść, żeby nie uciekła wraz z kończącym się dniem.
Efektem jest zbiór 24 opowiadań: wieczornych opowiastek dotyczących przygód Juleczki i jej zaczarowanych kredek. 8-latka twierdzi, że najlepsze pomysły są jej, w tym na przykład "Skarpetkowe drzewo".
Przepiękne ilustracje do książki "Juleczka z pudełeczka" zrobiła artystka Lucyna Olbratowska, prywatnie żona Tomasza, felietonisty RMF FM.
Dziś "Juleczka z pudełeczka" ma swoją premierę w Centrum Kultury i Filmu w Suchej Beskidzkiej, gdzie 10-lecie istnienia świętuje Ośrodek Rehabilitacyjno-Edukacyjno-Wychowawczy w Tarnawie Górnej.
Dyrektor OREW opowiadania się bardzo podobają. Każde z opowiadań ma swoje motto. Mottem jest pamięć o miłości, o szacunku, o przyjaźni. Uważam, że jest książka fantastyczna. Zachęcam do czytania, oglądania. Piękne ilustracje - powiedziała Dorota Steczek-Byczek.
Cały dochód ze sprzedaży książki zostanie przekazany na wychowanków Ośrodka. Pieniądze zostaną przeznaczone na zakup busa.