ON AIR
od 07:00 Śniadanie Mistrzów zaprasza: Łukasz Wojtusik

Katarzyna Bonda chwali grę Magdaleny Boczarskiej w ekranizacji serialu na podstawie jej książki

"Szykuje się sztos serial!" - pisze na swoim instagramowym profilu Katarzyna Bonda po wczorajszej wizycie na planie produkcji opartej na "Czterech żywiołach" jej autorstwa. Dodaje też, że Magdalena Boczarska jest urodzona do roli Saszy, głównej bohaterki.

Katarzyna Bonda chwali grę Magdaleny Boczarskiej w ekranizacji serialu na podstawie jej książki
fot.PAP/Jakub Kaczmarczyk

"Pojechałam dziś na plan sprawdzić, jak radzi sobie Sasza w Łodzi" - zaczyna swój post na Instagramie popularna pisarka. I natychmiast przechodzi do rzeczy. "Mam nadzieję, że Państwo czekacie, bo Magdalena Boczarska jest urodzona do roli Saszy" - nie szczędzi komplementów. Post zdobi oczywiście zdjęcie obu pań.

Pod wpisem natychmiast zaroiło się od komentarzy. Nie zabrakło nawet pytania o to, dlaczego grająca Saszę Magdalena Boczarska nie ma rudych włosów. "Nie zapomniano o tym. Sasza to bardzo nieoczywista postać" - enigmatycznie odpowiedziała na to pisarka, podsycając jedynie ciekawość.

O tym, że to właśnie Magdalena Boczarska jest faworytą Katarzyny Bondy, pisarka informowała sama za pośrednictwem mediów społecznościowych kilka miesięcy temu. A jej wpis sprzed kilku godzin potwierdził jedynie, że mistrzyni pióra ma nosa. Rola profilerki, Saszy Załuskiej, jej zdaniem jest dla niej stworzona. Kiedy dane będzie się o tym przekonać innym?

Początkowo zdjęcia do serialu miały rozpocząć się znacznie wcześniej. Oczywiście i w tym przypadku plany popsuła pandemia. Ale zdjęcia już trwają. Autorka kryminału trzyma kciuki za całą ekipę TVN-u, która kręci zdjęcia. Ale pytana przez fanów, dlaczego realizacji nie zaczęto od "Pochłaniacza", wymijająco odpowiada, że jest ciekawa ekranizacji. (PAP Life)

Słuchaj RMF Classic i RMF Classic+ w aplikacji.

Pobierz i miej najpiękniejszą muzykę filmową i klasyczną zawsze przy sobie.

Aplikacja mobilna RMF Classic