Włoch Giorgio Chiellini (po lewej) i Luis Suarez po incydencie w czasie mundialu w Brazylii /EMILIO LAVANDEIRA JR /PAP/EPA
Książkowy wizerunek piłkarza Barcelony nawiązuje do kilku skandalicznych incydentów z jego udziałem, kiedy ugryzł rywali, z którymi walczył o piłkę.
W meczu MŚ 2014 potraktował w ten sposób Włocha Giorgio Chielliniego, za co FIFA zdyskwalifikowała go na dziewięć meczów reprezentacji. Z tego powodu nie zagrał w zakończonym w sobotę Copa America.
Podobnie Urugwajczyk zachowywał się podczas występów w ligach angielskiej i holenderskiej, gdzie grał, zanim przeszedł do Barcelony. Jako piłkarz Liverpoolu pogryzł serbskiego obrońcę Chelsea Londyn Branislava Ivanovica, a broniąc barw Ajaksu Amsterdam - Holendra Otmana Bakkalu z PSV Eindhoven. Media okrzyknęły go wówczas "Kanibalem z Ajaxu" i "Drakulą".