Autorka odebrała nagrodę w poniedziałek w warszawskim Klubie Księgarza.
Historia - jak zwykle u Krall - oparta jest na faktach. Bohaterka opowieści, piękna Izolda Regensberg, jest bardzo zakochana w swoim mężu, więcej - ta miłość stanowi sens jej życia. Aby ocalić męża, Izolda znajduje siły na ucieczkę z getta, znosi wszelkie
niebezpieczeństwa i upokorzenia by móc wysyłać mu paczki do obozu, przeżywa więzienie na Pawiaku, wreszcie - sama trafia do Oświęcimia. Izolda jest w swojej miłości zaślepiona - nie obchodzi ją los innych Żydów, nawet tych znajomych, kochanych. Nie ulega sentymentom, nie ma wyrzutów sumienia, jeżeli to co robi może
pomóc ukochanemu mężczyźnie.
Oboje przeżywają wojnę i udaje im się odnaleźć. Spotkanie nie przynosi jednak Izoldzie radości. Uratowała ukochanego, ale to już jest zupełnie inny człowiek. Po kilku latach razem mąż odchodzi od niej niemal bez wyjaśnienia. W książce Krall czytelnik spotyka Izoldę po latach, w Izraelu. Nadal żyje historią i uważa, że jej los świetnie nadawałby się na powieść lub film, najlepiej z Elisabeth Taylor - która była do niej podobna - w roli głównej.
Krall stworzyła opowieść o Izoldzie Regensberg na podstawie materiałów z reportażu "Powieść dla Hollywood". Pierwsze opowiadanie Krall nie spełniło jednak oczekiwań Izoldy - było w nim "za mało uczuć, za mało miłości, samotności i łez" - uznała bohaterka. Powieść "Król kier znów na wylocie" jest wersją poprawioną, pełną, zaakceptowaną przez Izoldę.
Warszawska Premiera Literacka jest nagroda przyznawana przez warszawskich księgarzy najciekawszym, najstaranniej wydanym książkom. Z 12 Książek Miesiąca wybierana jest potem Książka Roku.
Powieść "Król kier znów na wylocie" opublikowało wydawnictwo Świat Książki.