John Savage twierdzi, że Gervais splagiatował jego książkę: „Captain Pottie’s Wildlife Encyclopedia” i że na jej podstawie stworzył swoją serię książek: „Flanimals”. Savage mówi, że po raz pierwszy zwrócił na to uwagę w 2010 roku. Twierdzi, że „Flanimals” zawiera karykatury fikcyjnych postaci z królestwa zwierząt, które są „zasadniczo takie same pod względem treści i charakteru”, jak stworzenia przedstawione w jego książce.
By udowodnić swoje racje przed sądem, biolog potrzebuje jednak pieniędzy. Dużo pieniędzy. Założył, że blisko 500 tys. zł. Bo spór z – jak zaznaczył – dużo bogatszym panem Gervaisem – wiele kosztuje. „Nie chciałem iść do sądu, wystarczyło, że napisałem tę surrealistyczną książkę dla dzieci lata temu i przysporzyło mi to więcej kłopotów niż jest warte” - powiedział w wywiadzie dla portalu „Edp24” z Norwich, gdzie mieszka.
Seria „Flanimals” Ricky’ego Gervaisa przedstawia życie pozornie bezużytecznych zwierząt, takich jak np. coddleflop, który łazi po świecie wchłaniając plamy i kałuże. Kładzie się na plecach, gdy coś mu zagraża. Niestety od spodu jest równie miękki jak na górze, więc nie na wiele mu się to zdaje. Albo Mernimbler, który buja w miękkich kawałkach chmur. Dorosły Mernimbler zjada wszystko, co widzi i umiera z powodu chronicznej niestrawności. (PAP Life)