Była sobie matka...

W piątek w kinie Ars odbyła się projekcja filmu „Ombline”, który bierze udział w Konkursie Głównym. Po pokazie na pytania publiczności odpowiadał jego reżyser Stéphane Cazes.

„Ombline” to wzruszająca historia o matce wychowującej swoje dziecko w więzieniu. Reżyser opowiedział krótko o powstawaniu scenariusza oraz zbieraniu funduszy. Na początku miał być to krótkometrażowy film o więzi między matką a synem, ostatecznie zdecydował się jednak na dłuższą formę.

Fabuła oparta jest na prawdziwej historii. Cazes przez 6 lat zbierał materiały a przez dwa odwiedzał matkę więźniarkę i zapoznawał się z faktami z jej życia. Jak przyznał więzienie to całkowicie inny świat: Spotkałem tam kobiety, które nie ukończyły żadnej szkoły. Ja sam uczęszczałem do szkoły wyższej, przez co tym bardziej było to dla mnie szokujące. Przebywając w więzieniu, problemy tych kobiet stały się niejako moimi problemami - mówił. Więzienie jest trudniejsze dla kobiet, które automatycznie uważane są za złe matki, nawet po wyjściu na wolność. Kobieta na której wzorował się reżyser zaimponowała mu - podobnie jak Ombline, zmieniła swoje życie dla dziecka. Właśnie dlatego film ma pozytywne zakończenie.

Cazes opowiadał także o współpracy z Mélanie Thierry, która zagrała tytułową rolę. Spotkałem ją podczas castingu. Kiedy ją zobaczyłem wiedziałem, że jest to moja Ombline. Mélanie nie była do końca przekonana do tej roli. Bała się jej, ale po trzech tygodniach w końcu ją zaakceptowała – opowiadał. Oboje spędzili sporo czasu w więzieniu, aktorka ćwiczyła także sztuki walki. Wyjątkowo ciężkie było pokazanie uczuć między nią a dziećmi, które grały Lucasa (było ich aż 21). Jak przyznał Cazes, Thierry jest imponującą osobą i zawsze dawała z siebie ponad sto procent.

Reżyser ma w planach kolejne dwa filmy. Oba mają być historiami miłosnymi. Akcja pierwszego będzie rozgrywać się w Francji, w latach siedemdziesiątych, kiedy kobiety wywalczyły prawo do aborcji. Drugi ma mieć miejsce w Południowej Afryce, a tłem głównego wątku będą kurczące się zapasy wody. Czekamy z niecierpliwością i życzymy powodzenia!

 

Słuchaj RMF Classic i RMF Classic+ w aplikacji.

Pobierz i miej najpiękniejszą muzykę filmową i klasyczną zawsze przy sobie.

Aplikacja mobilna RMF Classic