Jak czytamy w oficjalnym opisie fabuły serialu „Rodziny takie jak nasza”, jego akcja rozpoczyna się w środku duńskiego lata, gdy wzrastający poziom wód nie może być dłużej ignorowany, co doprowadza do ewakuacji wszystkich mieszkańców kraju. Wszelka własność staje się bezwartościowa. Ci, których na to stać, uciekają do zamożnych krajów, reszta pozostaje zależna od programów państwowych i musi przemieszczać się tam, gdzie jest na to miejsce. Na tle tych wydarzeń poznajemy Laurę, która staje przed niemożliwym do rozwiązania dylematem wyboru pomiędzy trzema osobami, które kocha najbardziej.
Autorzy zapewniają, że na ekranie przedstawiony został porażający obraz katastrofy klimatycznej i tego jak może ona wpłynąć na życie najzwyklejszych obywateli. Ma to być kameralny dramat rodzinny o rozstaniu z krajem i wszystkim, co znane, a także o nadziei, miłości i niezłomnej ludzkiej woli przetrwania.
„To rodzinna opowieść o pożegnaniach, stracie, nadziei i nowych początkach. To także osobista deklaracja miłości do mojego kraju. Oraz do niezłomności i jedności ludzkości. Rodziny takie jak nasza to, w całej skromności, epicka saga rodzinna inspirowana wielkimi europejskimi historiami emigracyjnymi, z echem melancholijnych opowieści, które rozbrzmiewają od czasów, gdy część Europy emigrowała do Ameryki” – tak o serialu w komunikacie mówi Thomas Vinterberg, który wyreżyserował wszystkie siedem odcinków i jest współautorem scenariusza wraz z Bo Hr. Hansenem.
Produkcja „Rodziny takie jak nasza” miała już swoją uroczystą premierę podczas zeszłorocznego Festiwalu Filmowego w Wenecji. W recenzjach przewijały się opinie o tym, że Vinterberg w znakomity sposób unaocznił obywatelom uprzywilejowanych krajów, na czym polega kryzys migracyjny.
W serialu występują: Amaryllis August, Albert Rudbeck Lindhardt, Nikolaj Lie Kaas, Paprika Steen, Helene Reingaard Neumann, Esben Smed, Magnus Millang, David Dencik, Thomas Bo Larsen, Max Kaysen Hoyrup oraz Asta Kamma August.
Obok nich zobaczymy Jowitę Budnik ("Papusza", "Plac Zbawiciela"), Stanisława Linowskiego ("Belfer"), Kolę Krauzego ("Most nad Sundem"), Alana Andersza ("39 i pół") i Łukasza Gawrońskiego ("Żeby nie było śladów"). (PAP Life)
