Na specjalne zaproszenie premiera Włoch Romano Prodiego na galę przybędzie kanclerz Angela Merkel.
83-letni Zeffirelli, znany reżyser filmowy i teatralny, już po raz piąty wystawia "Aidę" w La Scali.
Zapowiada, że jego najnowsza wersja opery będzie "najlepszą
Aidą spośród wszystkich" i że La Scala będzie ją pamiętać przez
dziesięciolecia. Wtóruje mu dyrygent orkiestry Riccardo Chailly
mówiąc, że "ta opera będzie jak marzenie".
O rozmachu tego artystycznego przedsięwzięcia świadczy to, że scenografowie zużyli - jak twierdzą media - aż 200 kilogramów złotego pyłu na ogromną maskę Tutenchamona, dominującą
nad sceną.
W kluczowym momencie spektaklu na scenie będzie 310 wykonawców. W sumie dla wszystkich przygotowano 400 kostiumów.
Wszystkie bilety zarówno na czwartkową prapremierę z udziałem
osobistości z całego świata, jak i jedenaście następnych spektakli
w grudniu, zostały dawno sprzedane.
Sylwia Wysocka